Mirosław Lenk: Mamy bardzo dużo dobrej wody

Radni miejscy na ostatniej sesji przyjęli raport na temat funkcjonowania spółek komunalnych. Na posiedzeniach komisji była mowa m.in. o ZWiK. - Mamy bardzo dużo dobrej wody. Obecnie interesuje nas kierunek wodzisławski - mówił na jednym z posiedzeń Mirosław Lenk. Raciborska woda płynie już do Lubomi, jednak ZWiK chciałby nadal poszerzać grono odbiorców na terenie powiatu wodzisławskiego.
Gościem jednego z posiedzeń była Wiesława de Martini Dwojak, członek zarządu raciborskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, na kolejnym posiedzeniu zjawił się prezes ZWiK - Krzysztof Kubek. Jak wynika z przedstawionego sprawozdania spółka odnotowała delikatny plus na koniec roku. - Nie ma zagrożenia funkcjonowania spółki - mówił prezes Kubek. Nie można jednak powiedzieć, że ZWiK nie ma żadnych problemów. - Wiemy, że spółka jest zadłużona. Kredyty nie są małe. Poza tym ludzie zwyczajnie oszczędzają wodę - mówiła de Martini Dwojak. Bardziej jednak w spółkę uderzają więksi odbiorcy, u których notuje się znaczne spadki pobieranej wody.
- Udało nam się pozyskać Lubomię. Tam dostarczamy wodę. Weszliśmy też z obsługą, remontami i odczytami do gminy Kornowac - mówiła de Martini Dwojak. - Nasze przedsiębiorstwo dysponuje bardzo nowoczesnym sprzętem. Chcemy przekonać inne gminy do korzystania z naszej oferty - mówił Mirosław Lenk. Prezydent przyznał, że gminę interesuje kierunek wodzisławski, zapewnił również, że woda z Raciborza jest nie tylko lepsza, ale także tańsza. Problemem jest budowa wodociągów. - Gdyby podmioty zainteresowane dobrą wodą były gotowe partycypować w kosztach, to można podjąć rozmowy na ten temat - mówił Lenk.
Sisi
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany