Grubo Rita w Wojnowicach

W Wojnowicach impreza goni imprezę, jak nie w farskich ogrodach, to przed remizą. Dziś na majówkę mieszkańców zaprosiło tutejsze Koło Gospodyń Wspaniałych. Wczoraj panie sprzedały prawie 2000 kołaczy, a dziś na scenie zaprezentował się kabaret z księdzem proboszczem w składzie.
Koło Gospodyń Wspaniałych (tak same panie każą określać swoją organizację) napiekło dokładnie 2070 kołaczy. - Wczoraj ustawiały się tu kolejki. Poszły prawie wszystkie. Mamy puste konto. Musimy je uzupełnić, bo prężnie działamy społecznie - powiedziała nam Łucja Basista, członkini KGW i miejscowa radna. Gościem dzisiejszej imprezy był burmistrz Manfred Abrahamczyk z żoną Brygidą. Nie żałował. Po występach dzieci, m.in. zespołu Zyg-Zak, który ćwiczy w świetlicy środowiskowej, zaprezentował się wojnowicki kabaret seniorów. Całe grono z księdzem proboszczem Piotrem Bekierzem trenowało przez tydzień, po kilka godzin dziennie. Efekt mógł zachwycić. Śląskie dowcipy i piosenki przypadły mieszkańcom do gustu, a szczególnie tańce proboszcza i występ Grubej Rity.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany