Niż demograficzny dotknie także rudzki MOW

Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Rudach generuje duże zyski dla powiatu raciborskiego jeśli chodzi o utrzymanie szkół. Dlatego tak dyrekcję ośrodka, jak i radnych powiatu niepokoi fakt, że mimo niżu demograficznego, w Polsce powstaje coraz więcej takich ośrodków. Tym samym obłożenie tego raciborskiego maleje. Swoimi obawami podzielili się podczas czwartkowej (24.10) komisji oświaty.
Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy generuje milion sześćset pięćdziesiąt tysięcy złotych zysku. - Gdyby nie MOW, mielibyśmy poważny problem finansowy jeśli chodzi o szkoły powiatu – ostrzegał przewodniczący komisji, Adrian Plura. - Musimy myśleć na temat konkretnych zmian – dodał.
- MOW powstał, aby nasz system szkolnictwa domykał się na poziomie finansowym, tymczasem dyrektor ośrodka sygnalizuje, że powoli nie będzie tam pełnego obłożenia – poinformował wicestarosta Andrzej Chroboczek. A mniej uczniów oznacza mniej pieniędzy. Obecnie pacówki, które generują zysk dla powiatu to MOW, Mechanik i ZSZ. Mechanik generuje zysk na poziomie ok. 700 tys. zł, ZSZ to ok. 300 tys. - Pamiętajmy o tym, że ok. 3 lat temu Ekonomik generował ok.300 tys. zysku, teraz przeciwnie – szkoła ma stratę na poziomie ok. 700 tys. - Liczba ośrodków takich jak nasz MOW rośnie, a nikt tym nie steruje. Wystarczy wprowadzić limity, bo jeśli nie, zaraz powstaną kolejne i będziemy zwalniać nauczycieli – zastrzegał wicestarosta.
Pieniądze na szkoły są wyliczone na ucznia. Jeśli w MOW-ie będzie mniej uczniów, będzie tym samym mniej pieniędzy, a wydatki będą na tym samym poziomie. - Ośrodek w Rudach radzi sobie ponieważ jego pozycję umacnia specjalna szkoła zawodowa, do której chodzą wychowankowie. Zazwyczaj w tych ośrodkach funkcjonują gimnazja – wyjaśniał starosta. - Musimy pochylić się nad tym problemem, ponieważ następna kadencja może mieć klopoty, jeśli chodzi o bilansowanie wydatków – zaznaczał Andrzej Chroboczek.
kb
fot. archiwum portalu
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany