Rozjadą drogi wokół zbiornika?

Radny Łukasz Kocur dociekał na ostatniej sesji Rady Powiatu, czy na potrzeby budowy zbiornika Racibórz opracowano sieć dróg, na których poruszać będzie się ciężki i nie tylko, sprzęt wywożący i dowożący materiały budowlane?
- Czy zostało to uwzględnione podczas tego okresu czasu przygotowawczego do budowy? Drogi mamy takie jakie mamy, ale nie będzie tak że zostaną zniszczone kompletnie? Nie mówię już o bezpieczeństwie mieszkańców, dzieci, naszego powiatu, co powinno być priorytetem. Czy nie myślano aby w budowę zbiornika zaangażować naszą kolej? Tak już od dłuższego czasu przeglądam mapki planowanej inwestycji i doszedłem do wniosku, że planowana budowa zbiornika retencyjnego to miejsce usytuowane obok istniejących eksploatowanych linii kolejowych pod zarządem PKP PLK S.A. Od strony wschodniej zbiornika w bezpośrednim sąsiedztwie przebiega linia jednotorowa nr 158 Racibórz Markowice – Olza. Od strony zachodniej zlokalizowana jest linia dwutorowa nr 151 Kędzierzyn – Chałupki. Wykorzystanie sieci dróg w naszym powiecie i ciężkiego transportu samochodowego dla dowozu w rejon budowy zbiornika retencyjnego materiałów stanowiłoby bardzo dużą uciążliwość dla mieszkańców – co już na wstępie powiedziałem - przekonywał na sesji radny Kocur.
Obecny na obradach Tomasz Cywiński, zastępca dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach, poinformował, że nie można narzucić wykonawcy jak ma dojeżdżać do terenu budowy. - Będzie tylko zapis w dokumentacji przetargowej, że musi to uzgodnić z administratorami dróg - dodał. Oznacza to, że ciężkie pojazdy będą się poruszać drogami publicznymi, a w razie ich zniszczenia wykonawca zbiornika będzie musiał usunąć szkodę na własny koszt. Starosta Adam Hajduk przekonywał, że większość prac będzie prowadzona wewnątrz czasy, a obłożenie dróg nie takie wielkie, jak się wszyscy spodziewają.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany