Lenk: Czy ja wyglądam na takiego co się boi?

W Brzeziu miało dziś miejsce pierwsze spotkanie w ramach prezydenckiego tournee po dzielnicach Raciborza. - Zapraszam na ulicę Stawową, topi nas woda, sami zrobiliśmy rów, ale tam trzeba położyć rury setki. Niech pan prezydent przyjedzie zobaczyć jak to wygląda - powiedział jeden z mieszkańców. - Niech się pan nie boi, my będziemy pana ochraniać, żeby się panu nic nie stało - dodał. - Czy ja wyglądam na takiego co się boi? - zapytał Mirosław Lenk.
Na dzisiejszym spotkaniu w Szkole Podstawowej w Brzeziu zjawiło się ok. 60 mieszkańców tej dzielnicy. Prezydent rozpoczął spotkanie sprawozdaniem i prezentacją inwestycji jakie zostały zrealizowane na terenie miasta w latach 2011-2012. Mirosław Lenk wspomniał m.in. o remoncie ul. Sudeckiej, Eichendorffa, Żwirki i Wigury, o zbudowanych parkingach przy Łąkowej, przy cmentarzu Jeruzalem, nie zapomniał również o najważniejszej miejskiej inwestycji: budowie aquaparku. - Wszystko idzie zgodnie z planem, nie ma żadnych opóźnień - zapewniał prezydent.
Po prezentacji przygotowanej przez prezydenta Lenka przyszedł czas na wystąpienie wiceprezydenta Wojciecha Krzyżka, który przybliżył zebranym temat rewolucji śmieciowej, czyli nowych zasad gospodarowania odpadami komunalnymi jakie wejdą w życie z dniem 1.07.2013 r. Mieszkańcy Brzezia najbardziej zainteresowani byli tym, jaki będzie teraz koszt za wywóz śmieci. - Według naszych obliczeń cena na jednego mieszkańca będzie wynosiła około 9 zł. Stawka ta będzie ustalona do końca roku. Kwota ta pójdzie do miasta, ale miasto nie ma na tym zarabiać, ani nie powinno na tym tracić, chodzi po prostu o to, byśmy w 2015 roku nie płacili kar za zanieczyszczanie środowiska - wyjaśnił wiceprezydent.
Mieszkańcy Brzezia wykorzystali dzisiejszą możliwość spotkania z prezydentem na poruszenie interesujących ich kwestii, niekoniecznie związanych z gospodarką odpadami. - Obiecał pan nam 100 metrów chodnika rocznie, z tego co mi wiadomo, to jest pan prezydent do tyłu z budową - powiedział jeden z miejscowych. - Cieszymy się, że mamy ścieżkę rowerową na głównej drodze do Raciborza, ale ta ścieżka miała też być oświetlona - dodał inny mieszkaniec. - Zapraszam na ulicę Stawową, topi nas woda, sami zrobiliśmy rów, ale tam trzeba położyć rury setki, a są czterdziestki. Niech pan prezydent przyjedzie zobaczyć jak to wygląda - powiedział jeden z mieszkańców Brzezia. - Niech się pan nie boi, my będziemy pana ochraniać, żeby się panu nic nie stało - dodał. - Czy ja wyglądam na takiego co się boi? - zapytał Mirosław Lenk, po czym obiecał: - w przyszłym tygodniu zrobimy wizję na Stawowej. Do rozmowy na temat Stawowej włączył się Marian Gawliczek. - Racja, trzeba zwiększyć przepustowość rur, by w skrajnych sytuacjach nie było przypadków zalania - powiedział Gawliczek. - Zlustrujemy to - dodał prezydent.
Sisi
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany