Radosne święto w Studziennej

Następnie, ze św. Marcinem na czele dzieci, nauczyciele, rodzice i księża przemaszerowali na tutejsze boisko, gdzie czekał na każdego słodki poczęstunek w postaci symbolicznego rogalika. Dla najmłodszych został zorganizowany konkurs z nagrodami na temat życia św. Marcina. -Obchody organizuje Mniejszość Niemiecka, ponieważ jest to tradycja zapoczątkowana w Niemczech. U nas z pomysłem obchodów jako pierwszy wyszedł nieżyjący już pan Wojciech Przybyła. Ja jako jego następczyni staram się utrzymać ten zwyczaj. Początkowo na przedzie pochodu kroczył mały konik z dzieckiem, a za nim szło kilka dzieci. Natomiast teraz impreza się tak rozrosła, że biorą w niej udział rodzice wraz z dziećmi, nauczyciele, księża oraz orkiestra - powiedziała przewodnicząca DFK w Studziennej pani Urszula Lamla.
Kasia Kubik
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany