Raciborzanka oszukana na 4,5 tys. euro

15 marca mieszkanka Raciborza została oszukana sposobem "na wnuczka". Dzwonił do niej "syn", który rzekomo miał wypadek w Niemczech i potrzebuje 4,5 tys. euro na leczenie. Kobieta oddała pieniądze oszustowi. 16 marca na ul. Zamoyskiego w Raciborzu została uszkodzona karoseria samochodu.
Na 4,5 tys. euro została oszukana mieszkanka Raciborza. Do kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za jej syna, mówiąc, że miał wypadek za granicą i potrzebuje 4,5 tys. euro na leczenie. Powiedział też, że za chwilę zjawi się jego kolega po pieniądze. Niczego nieświadoma kobieta dała pieniądze mężczyźnie.
Policja apeluje o rozwagę. Jeśli jest to rozmowa telefoniczna, to powinniśmy zweryfikować u najbliższej rodziny, czy naprawdę osoba podająca się za syna, wnuka, bratanicę czy inną osobę naprawdę nią jest i czy rzeczywiście potrzebuje pomocy. Nie powinniśmy też ufać nieznajomym podającym się za pracowników administracji czy służby zdrowia, szczególnie jeśli rozmowa dotyczy pieniędzy.
W piątek 16 marca na ul. Zamoyskiego nieznany sprawca uszkodził karoserię samochodu citroen C4. Straty na szkodę mieszkańca Raciborza zostały oszacowane na 1600 zł.
Sisi
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany