W Szonowicach ferie z historią

Moja miejscowość w internecie to pomysł na pożyteczne spędzenie ferii przez dzieci i młodzież w Szonowicach. Młodzi zbierają materiały historyczne, relacje starszych, stare fotografie, próbują odnaleźć tych, którzy dawniej mieszkali w Szonowicach. To pierwsze kroki do stworzenia monografii wsi.
- Troszkę materiałów już udało nam się zebrać, więc pierwszym etapem całego projektu, jeśli otrzymamy dofinansowanie, będzie umieszczenie wszystkiego na stronie internetowej sołectwa - tłumaczy sołtys wsi Karina Lassak.
Potem z zebranych materiałów miałaby nawet zostać wydana mała monografia wsi. - Skąd pomysł? Wszystko zaczęło się od tego, że wpadło w moje ręce opracowanie dr Waltra Kalabisa, mieszkał tu przed wojną, ale potem wyjechał do Niemiec, został profesorem na uczelni w Bonn i napisał krótkie opracowanie o Szonowicach. Pomyśleliśmy, że byłoby wspaniale coś stworzyć, bo wszystkie dotychczasowe publikacje wspominające o wsi mówią tylko o dwóch kapliczkach i czterech lipach, których już dawno nie ma - uśmiecha się sołtys.
Jeśli ktoś chciałby podzielić się historycznymi materiałami, być może starymi fotografiami dotyczącymi Szonowic - może włączyć się w ten społeczny projekt - zachęca Karina Lassak.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany