Ratusz bierze się za turystykę

Jeśli Unia Europejska da pieniądze, to powstanie w końcu pierwsza strategia rozwoju turystyki w Raciborzu. Magistrat będzie występował o wsparcie wspólnie z czeskim Krawarzem. Do 29 stycznia do Euroregionu Silesia ma wpłynąć odpowiedni wniosek pod nazwą "Racibórz-Krawarz bliżej".
Euroregion Silesia dysponuje środkami z Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Republika Czeska-Rzeczpospolita Polska 2007-2013. Władze Raciborza i Krawarza chcą pozyskać pieniądze na opracowanie strategii rozwoju turystyki na lata 2010-2017. Ma być spójna ze strategiami rozwoju obu miast, a przygotowaniem dokumentu zajmie się zewnętrzna firma we współpracy z grupą społeczną, której skład wskażą urzędnicy. Spotkania warsztatowe zaplanowano na okres od czerwca do września.
Racibórz jak dotąd nie realizował żadnej spójnej polityki na rzecz rozwoju turystyki. Nie ma nawet hasła promocyjnego, choć sąsiedni Rybnik wymyślił już kolejne. Po Rybnik miasto z ikrą lansowane jest teraz Rybnik to dobry adres. Na poczet nowej kampanii zarezerwowano tam w budżecie 450 tys. zł. Swoje hasło promocyjne Zielona oaza kultur ma natomiast powiat raciborski, który wiosną na zamku chce umieścić agencję. Zajmie się ona m.in. rozwojem turystyki weekendowej w Raciborskiem.
Daleko przed Raciborzem są Krzyżanowice, które rozwinęły sieć ścieżek rowerowych, doprowadziły do utworzenia obszaru chronionego Meandry Odry, a teraz myślą o odbudowie zamku w Tworkowie, gdzie można też zwiedzać zabytkowy młyn i unikalną kolekcję trumien możnowładców z XVII wieku. W sąsiednich Bieńkowicach gmina lansuje najstarszą w Polsce kuźnię.
Racibórz to tymczasem historyczna stolica Górnego Śląska. To jedno z nielicznych śląskich miast, które ma zamek książęcy i szereg gotyckich kościołów, ponadto zasobne w zabytki muzeum z unikalną mumią egipską, a do tego arboretum. Odwiedzający Racibórz turyści podkreślają, że miasto nie pasuje do stereotypowego wizerunku Górnego Śląska, jest zielone i czyste, pełne atrakcji historycznych. Niestety, jak dotąd żadna z ekip rządzących od 1990 r. nie starała się tego wykorzystać na szerszą skalę. Chwalono się tylko uzyskaniem certyfikatu ISO 14001. Walory Raciborza doceniła natomiast Poczta Polska, wydając znaczek z okazji ubiegłorocznych obchodów 900-lecia, a wcześniej Narodowy Bank Polski emitując monetę 2 zł z wizerunkiem raciborskiej baszty w serii Historyczne Miasta w Polsce.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany