Nie chcesz być truty, reaguj

O tym, że ludzie palą w piecach czym popadnie, mówi się od lat. Jak poradzić sobie z procederem, który doprowadza do zanieczyszczenia środowiska i podtruwania mieszkańców okolicznych domów? - Jedyny sposób to szybka reakcja sąsiadów - wyjaśnił Ryszard Winiarski.
- Czy Państwowa Inspekcja Sanitarna może przyjść sprawdzić, czym ludzie palą w swoich domach? - wywołała temat na wczorajszej komisji Teresa Frencel. - Tym zajmuje się ochrona środowiska - sprostował Ryszard Winiarski.
- Nie ma możliwości kontroli indywidualnych gospodarstw, chociaż wiemy, że ludzie palą byle czym - odpowiedział starosta. - To znaczy, że ktoś dzwoni, że z komina domu jego sąsiada wydobywa się czarny dym i nic nie można z tym zrobić? - nie mógł uwierzyć Leonard Malcharczyk.
- Problem ten to zadanie gminy. Nie można sobie ot tak wejść do czyjegoś domu, by sprawdzić, czym pali w piecu. Ale gdy ktoś wezwie straż miejską czy policję w momencie, gdy np. kopci się z komina czymś śmierdzącym, wówczas jest możliwość wejścia do takiego domu - przedstawił sprawę Ryszard Winiarski, który sam przetestował tę drogę postępowania. - Sąsiedzi muszą zgłaszać takie przypadki, trzeba reagować. To jedyny sposób walki z tym, żeby ludzie nie palili w piecach byle czym - podsumował radny.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany