Mieszkańcy Londzina oburzeni remontem

Władzy miasta znów zabrakło myślenia perspektywicznego – żali się pan Jarosław, mieszkający w jednej z kamienic przy ul. Londzina. Od wczoraj fragment tej drogi zamknięto. Mieszkający tam raciborzanie mają problem z wyjściem z budynku. Kierowcy natomiast zmuszeni są do objazdu.
Od wczoraj robotnicy z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji budują przyłącze do jednej z kamienic przy ul. Londzina, dlatego zamknięto tam fragment drogi od ronda przy policji do skrzyżowania ze Stalmacha. Nikt, jednak ze zleceniodawców robót nie pomyślał o mieszkających w pobliskich budynkach lokatorach. – Wiem, że nie jest to awaria, dlatego tym bardziej nie rozumiem, czemu o tej porze roku, rozpoczęto takie prace. Zamknęli nam drogę i to tuż przed świętami. Mamy problemy z wyjściem z klatek schodowych, już nie wspomnę o jeździe tamtędy samochodem – żali się w liście do redakcji pan Jarosław, mieszkający w jednym z budynków przy ul. Londzina. Zdaniem autora listu, prace na tamtym terenie były już dawno zaplanowane, a lokatorów nikt o nich nie powiadomił.
– Przez całą jesień nie budowali żadnych przyłączy, a teraz kiedy zastała nas zima, zabrali się za te prace. Niestety, ale naszym władzom znowu zabrakło myślenia perspektywicznego – zauważa pan Jarosław. Obawia się również o stan nawierzchni tej drogi. – Ulica parę lat temu została gruntownie wyremontowana. Poszły na nią ciężkie pieniądze, oczywiście z naszych podatków. Teraz znowu jest rozkopana, dlaczego oni tak nie szanują naszych pieniędzy? Na Zachodzie coś takiego, z pewnością nie miałoby miejsca – burzy się nasz czytelnik.
Zapytaliśmy Macieja Basistę, rzecznika prasowego ZWiK w Raciborzu, jak długo potrwają prace? – Nie jest to żadna awaria, a długo zapowiadana budowa przyłączy. Wczoraj rozpoczęto prace i już dzisiaj wieczorem mają się zakończyć – zapewnia Maciej Basista. Zatem zarówno kierowcy, dla którzy przygotowano objazd ul. Stalmacha, jak i mieszkańcy pobliskich kamienic będę musieli jeszcze cierpliwie poczekać kilka godzin, aż prace dobiegną końca.
(k)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany