Sara z Lubomi potrzebuje kosztownego leczenia i rehabilitacji

Sara przyszła na świat jako wcześniak w 35 tygodniu ciąży, zaskakując swoim narodzinami zarówno rodziców, jak i starszego brata. Choć początkowo wszystko wskazywało na to, że jej stan jest stabilny, sytuacja szybko się zmieniła. Po kilku dniach lekarze usłyszeli szmery w sercu, a wkrótce potem jej stan gwałtownie się pogorszył. Infekcja, która się pojawiła, znacząco wpłynęła na dalszy przebieg leczenia.
Przez cztery miesiące lekarze z Oddziału Intensywnej Terapii Dziecięcej w Jastrzębiu-Zdroju oraz Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu walczyli o życie dziewczynki. U Sary zdiagnozowano złożoną, wrodzoną wadę serca – Tetralogię Fallota. Przeszła trzy bardzo poważne operacje, które były konieczne, aby uratować jej życie.
Dziś Sara wymaga ciągłej rehabilitacji, ponieważ w wyniku długotrwałego niedotlenienia organizmu ma opóźnienia rozwojowe oraz obniżone napięcie mięśniowe. Regularna praca z fizjoterapeutą jest niezbędna, aby mogła nadrabiać zaległości i prawidłowo się rozwijać. Dziewczynka pozostaje pod stałą opieką kardiologiczną, a w przyszłości czeka ją kolejna operacja – wymiana zastawek serca.
Leczenie Sary jest długotrwałe i będzie towarzyszyć jej przez całe życie. Codziennie musi przyjmować leki, które wspomagają pracę jej serca. Dlatego rodzina zwraca się z prośbą o wsparcie finansowe, które pomoże pokryć koszty rehabilitacji, leczenia oraz niezbędnych konsultacji specjalistycznych.
Każda wpłata to realna pomoc i szansa na lepsze jutro dla Sary. Za wszelkie okazane wsparcie rodzina składa serdeczne podziękowania.
Leczenie i rehabilitację Sary można wesprzeć TUTAJ.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany