Ciuchcia i Raciborek na koniec lata

Racibórz pożegnał dzisiaj wakacyjną porę roku. Z piasku, który szczególnie kojarzy się z letnimi wyjazdami, powstała rzeźba przedstawiająca Raciborka i raciborską basztę. Nie zapomniano o atrakcjach dla najmłodszych. Największym zainteresowaniem cieszyła się ciuchcia.
Od godziny 14.00 dzieci skorzystać mogły z darmowych atrakcji przygotowanych specjalnie dla nich. Kolejka do ciuchci jeżdżącej po Raciborzu i do dmuchanej zjeżdżalni z godziny na godzinę rosła. Oblegane były również panie, które barwne malowidła tworzyły na twarzach najmłodszych. A przechadzający się po Rynku Raciborek rozdawał kolorowe chorągiewki.
Specjalną niespodzianką tegorocznego Pożegnania Lata była piaskowa rzeźba, która stanęła na Rynku i będzie ją można podziwiać jeszcze przez najbliższy tydzień. - Mogłaby stać jeszcze dłużej. Została spryskana specjalnym środkiem, który zapewnia jej odporność, nawet na deszcz - zapewnia Wiaczesław Borecki - rzeźbiarz z firmy IceSand z Poznania, który na swoim koncie ma już ponad 100 piaskowych monumentów. W stworzeniu raciborskiego dzieła pomagali mu bracia Karol i Marcin Rutkowscy.
Tworzenie rozpoczęli o 8.00 rano w piątek, a zakończyli w sobotę około godz. 15.00. - Pomysł na wyrzeźbienie Raciborka podsunął Urząd Miasta. Zaproponowali, by był to sam Raciborek, ale nie było możliwości, aby zrobić go samego w pozycji pionowej, nie utrzymałby się. Dlatego poprosiłem o jakiś element raciborskiej architektury - opowiada Borecki. - Rzeźba wykonana w Raciborzu nie jest duża. Robimy dużo większe, ale raczej poza granicami Polski, w Kanadzie, Holandii, Belgii, Włoszech czy Niemczech - zakończył artysta.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany