Odpowiedź redaktora naczelnego na sprostowanie od rzeczniczki prezydenta

Szanowna Pani Rzecznik

Dotyczy: Sprostowanie prezydenta w sprawie lodowiska w odniesieniu do tekstu Poseł dotarł do dokumentów. Straż pożarna ma zastrzeżenia do lodowiska Polowego

Udostępniona posłowi korespondencja Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej ma związek nie z postępowaniem o wydanie pozwolenia na budowę, lecz z nadzorem nad działalnością rzeczoznawców ds. przeciwpożarowych. Dotyczące Raciborza ustalenie o treści „nie posiada kwalifikacji pozwalającej na uznanie elementu jako nierozprzestrzeniający ognia” trudno nie uznać za zastrzeżenia. Zmiana rodzaju pokrycia namiotowego wymaga skorygowania dokumentacji, bez powiadamiania organu wydającego pozwolenie na budowę. Prostuje Pani treści, których nie ma moim tekście. Jest w nim za to dołączona cała korespondencja (stan na 19.02.2024), do której odsyłam zainteresowanych. Wykonawca we wrześniu 2023 r. zszedł z placu budowy.

O tym, że lodowisko budowane jest w systemie projektuj-buduj informowaliśmy wielokrotnie. Nie zmienia to faktu, że adresatem pozwolenia jest Miasto Racibórz, a właściciel biura projektów działał jako pełnomocnik prezydenta D. Polowego, co dla służb miejskich nie było zrazu takie oczywiste, skoro pierwsze podpisał dyrektor OSiR. Zainteresowanych odsyłam do https://wyszukiwarka.gunb.gov.pl/, gdzie po wpisaniu numeru SA.6740.1.498.1.2022 dowiedzieć się można m.in. o brakach formalnych i wezwaniu do uzupełnienia dokumentacji. Być może Pani rzecznik zechce rozwinąć ten wątek, wszak to Urząd Miasta przejął od OSiR-u prowadzenie inwestycji.

Spór i kompromis na papierze

Skoro już Pani poruszyła temat rzekomego blokowania inwestycji, to powiedzmy sobie szczerze, że jest to tylko interpretacja Dariusza Polowego, czyli jednej strony sporu, trwającego od jesieni 2020 r. Na stole pojawiły się wtedy dwie koncepcje: lodowisko Polowego za 4,8 mln zł z powłoką namiotową oraz pełnowymiarowego Fity z normalnym dachem, szacowanego na 13,5 mln zł (a nie 15 mln zł jak Pani napisała – proszę zerknąć do kosztorysu w OSiR). Za tą drugą opcją wypowiedziały się rządzące w Radzie Miasta kluby Razem dla Raciborza i Radni Niezależni M. Fity.

Powstał spór. W czerwcu 2021 r. wydawało się, że został zakończony. Po kilku spotkaniach radni i Dariusz Polowy osiągnęli kompromis – będzie budowane lodowisko większe niż to, które planował prezydent (20x50 m), z normalnym dachem, o wymiarach 26x56 m, umożliwiających – na co kładziono nacisk podczas wspólnych rozmów – rozgrywanie meczów i treningi hokeistów (myślano o wsparciu ówczesnej PWSZ, dziś ANS, kształcącej hokeistów). Z ust prezydenta padło, że 12 mln zł wystarczy (potwierdzają to radni uczestniczący w nieprotokołowanych rozmowach), a na komisji rozwoju gospodarczego z 28.06.2021 (protokół 28/2021) Dariusz Polowy skierował nawet podziękowanie w stronę oponentów, szczególnie do Pawła Rycki. Cykl inwestycyjny oszacowano na dwa lata.

– Zdecydowanie będziemy realizować obiekt za 12 mln zł – oświadczył Dariusz Polowy (zapis z konferencji prasowej czas 19:55, https://www.youtube.com/watch?v=yq8lX9-aKoQ&t=1195s&ab_channel=NaszRaciborz, więcej https://www.naszraciborz.pl/site/art/1-aktualnosci/0-/89750-prezydent-pojdzie-droga-kompromisu-w-sprawie-lodowiska)

Gdyby wówczas ruszono z realizacją ustaleń, tej zimy, 2023/2024, korzystalibyśmy z obiektu. 

Dwie strony medalu

Z tego zdecydowania prezydenta nic jednak nie wyszło. Zamiast budować kompromisowe lodowisko, po pół roku, w styczniu 2022, zaprezentował nowy projekt, tym razem za 24 mln zł. Proponował obiekt całoroczny, poza lodowiskiem obejmujący odnowioną kręgielnię, szatnie, zaplecze gastronomiczne i strefę fitness z siłownią. Tafla miała mieć 26x56 m.

– Odpowiada to pełnym wymiarom lodowiska hokejowego – pada wyraźnie z ust prezydenta Dariusza Polowego (zapis z komisji czas 2:28:40 https://www.youtube.com/watch?v=IRYG30RxO0s&t=8929s&ab_channel=NaszRaciborz).

Taka tafla właśnie, szanowna Pani Rzecznik, miała być w kompromisowym lodowisku za 12 mln zł, na którego finansowanie zgodzili się radni. Na taką też kwotę, w czerwcu 2021 r., szacował je prezydent. Proszę więc nie zarzucać mi kłamstwa, bo moja wiedza wynika z tego, co oświadczył Pani przełożony.

Radni nie zgodzili się na realizację drogiego projektu, przypominając o kompromisie z czerwca 2021 r. Plan lodowiska za 24 mln zł powędrował na półkę. Kosztował 80 tys. zł. Zapłacili podatnicy.

W kwietniu 2022 r. okazało, że lodowisko w systemie projektuj-buduje ma budować OSiR. Potem - z chwilą ogłoszenia przetargu - wyszło na jaw, że chodzi o obiekt z powłoką namiotową, o którym była mowa jesienią 2020 r. D. Polowy tłumaczył, że 12 mln zł zabezpieczone przez radnych wystarczy tylko na taką inwestycję.

Radni stanęli na stanowisku, że zostali oszukani. Przypominali o kompromisie z czerwca 2021 r. i stawiali pytania, dlaczego – mimo zapewnień prezydenta - nie został zrealizowany. Zapowiedzieli, że cofną finansowanie.

W obliczu sporu wokół RIO, 15 grudnia 2022 r. ukazało się nawet oświadczenie w tej sprawie (szerzej: https://www.naszraciborz.pl/site/art/1-aktualnosci/0-/100699-opozycja-w-radzie-miasta-nie-poprze-w-budzecie-2023-wydatkow-na-lodowisko). Zanim jednak w styczniu 2023 rządzące kluby podjęły decyzję o wykreśleniu zadania, jeszcze 15.12.2022, dyrektor OSiR w obecności prezydenta podpisał umowę.

Radni do dziś konsekwentnie odmawiają finansowania tego, co nie jest zgodne z ustaleniami. Prezydent konsekwentnie podnosi, że podpisał umowę, kiedy w budżecie były pieniądze. Pat trwa.

Szanowna Pani Rzecznik, medal - jak widać - ma dwie strony. Biorąc powyższe pod uwagę rozumiem, dlaczego tym razem Dariusz Polowy nie podpisał sprostowania. W razie czego można przecież obsztorcować panią rzecznik albo osobę, która zredagowała jej tekst prostujący informacje wynikające z wypowiedzi prezydenta (odsyłam do zapisów na YT).

Przypomnienie

Z tym sprostowaniem, Szanowna Pani Rzecznik (to już moje osobiste odczucie), jest jak z pismami prezesa miejskiej spółki zarządzającej składowiskiem odpadów. Tu i tam czytam o "politycznych manipulacjach", przy czym smród na Brzeziu dalej doskwiera mieszkańcom, a budowa lodowiska stoi.

Pozwolę sobie przypomnieć raz jeszcze, że swoje zdanie wyrażam za swoje pieniądze, na swoim portalu, a prezydent promuje się za pieniądze moje i innych podatników, nie pytając nas o zdanie. Mimo to nie było ani jednego przypadku, bym Dariuszowi Polowemu odmówił dostępu do portalu. Nigdy za to nie płacił! Demokracja ma to do siebie, że nie musimy się zgadzać, ale powinniśmy się szanować. 

Każdy może wyrazić swoje zdanie, nawet anonimowi zwolennicy prezydenta, którzy w komentarzach pod sprostowaniem – przepraszam za określenie – wyrzygali się na mnie zanim jeszcze tekst zdążył ostygnąć. 15 soczystych hejtów przez pierwsze 15 minut. Przypadek?

Grzegorz Wawoczny, redaktor naczelny NaszRaciborz.pl