Raport 998. Kolizja na torach i zwisający konar

Prócz zdarzenia w Żerdzinach, raciborscy strażacy podczas minionej służby odnotowali jeszcze dwie interwencje. Działania prowadzono w Makowie oraz Roszkowie.
Pierwsze z nich miało miejsce o godzinie 17.17 w Makowie przy ulicy Raciborskiej. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że nad drogą na trasie Maków-Pawłów zwisa nadłamany konar drzewa. Na miejsce skierowano dwa zastępy PSP, w tym autodrabinę oraz jeden zastęp OSP. Strażackie działania polegały na rozstawieniu drabiny mechanicznej, usunięciu zwisającej gałęzi, jej pocięciu na mniejsze kawałki oraz uprzątnięciu jezdni.
O godzinie 18.15 trzy zastępy PSP oraz pięć zastępów OSP pognało do Roszkowa na ulicę Raciborską. Do komendy przy Reymonta wpłynęło bowiem zgłoszenie o zderzeniu pociągu towarowego z samochodem ciężarowym. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania ustalono, że lokomotywa ET-22 uderzyła w naczepę scanii. Pociąg nie wykoleił się. Kierowca ciężarówki opuścił pojazd przed zderzeniem. Strażackie działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oświetleniu miejsca akcji oraz uprzątnięciu jezdni z elementów pojazdów. Straty materialne oszacowano na kwotę 100 000 złotych.
- Sprawcą zdarzenia był 46-letni kierowca scanii, który nie zachował należytej ostrożności przed wjazdem na przejazd. Nie upewnił się, że będzie w stanie przejechać przed zamknięciem się rogatek. Za spowodowanie kolizji z pociągiem towarowym został ukarany mandatem karnym. Zarówno kierujący scanią jak i maszynista pociągu towarowego byli trzeźwi
- przekazał nadkom. Mirosław Szymański, oficer prasowy KPP w Raciborzu.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany