Hej kudłaty, kup se waty. Kim był słynny Arafat z ulicy Długiej w Raciborzu?

Pojawiał się w Raciborzu zwykle wiosną. Wszyscy znają jego rymowanki. Słynnego raciborskiego Arafata już dawno nie widziano, ale pamięć o nim jest wyjątkowo żywa. Kiedy kilka tygodni temu pokazaliśmy jego zdjęcie na naszym profilu facebook.com, w ciągu dwóch dni post miał ponad 30 tys. odbiorców i dziesiątki komentarzy, a w nich jego słynnego powiedzonka.

Słynny raciborski Arafat to Kazimierz Mrzygłocki. Pochodził z Kozłowa niedaleko Tarnopola, z dawnych kresów Rzeczpospolitej Polskiej (dziś Ukraina, obwód tarnopolski). Mrzygłockich było tam więcej. Z Kozłowa pochodzi m.in. Leon Mrzygłocki ps. „Niwa” (1909-1990) – polski adwokat, działacz narodowy i niepodległościowy.

Pan Kazimierz miał dziesięcioro rodzeństwa. W 1995 roku, kiedy był jeszcze na ulicy Długiej w Raciborzu, mówił, że ma 77 lat. Wychodzi więc na to, że urodził się w 1918 roku. Ukończył dwie klasy gimnazjum. Dalszą edukację przerwała mu wojna. Po wojnie zajmował się wyrobem i sprzedażą lodów. Komuniści nie widzieli jednak miejsca dla prywatnej inicjatywy, Mrzygłocki zlikwidował więc interes i zatrudnił się w sklepie tekstylnym. Po jakimś czasie kupił urządzenie do produkcji waty cukrowej i zaczął podróżować po całym Śląsku. Najczęściej bywał w Raciborzu, ale można go było spotkać także w Opolu, Gliwicach, Kietrzu czy Głubczycach. Na stałe mieszkał w Białej Prudnickiej.

Najwięcej waty sprzedawał podczas obchodów 1 Maja, na festynach i w czasie I komunii świętych. Niestety, bywało, że chuligani i pijacy zaczepiali go i niszczyli budki. Na szczęście zawsze cało wychodził z opresji. Uśmiech nie schodził z jego twarzy. Każdy dostawał swoją rymowankę.

Powiedzonka Arafata zapamiętane przez raciborzan:

Hej kudłaty kup se waty
Kup Wata a będziesz bogata
Wata wata dla wariata, kto nie kupi będzie głupi.
Wata dla siostry wata dla brata.
Zrób tata za wariata niech ci kupi wata
Jedzcie wata, bo bydzie koniec świata
Dzieewczynki podejdźcie bliżej maszynki
Wąsaty kupuj waty i do chaty
Trzymaj ładnie bo ci spadnie
Masz dwa jajka jesteś hadziajka
Hej cycata, kup se wata u Konrata, to nie bydziesz brylata
Od kapusty będziesz tłusty
Jedz wata od Arafata
Tata brodaty nie je waty
Masz malutka boś ładniutka
Hej smarkata kup se wata!
Szczyrbaty kup se waty
Bier a żer
Wszystkie dziewczynki do maszynki ! Ty lokaty chodź na waty

Jeden z internautów napisał: U mnie na podwórku poszła kiedyś fama, że On pluje do tej maszynki, żeby się wata dobrze kleiła. 3 dni go obserwowaliśmy z przyczajki. Tylko raz napluł...ale podczas kichania się nie liczy :-)

Zdjęcie "E&Z Bayern" publikowane za zgodą administratora profilu FB/Ratibor Oberschlesien