Ewa Bugdoł szóstą Mistrzynią Świata

- Udział w Mistrzostwach Świata było dla mnie ogromnym wyzwaniem. A zajęcie na nich szóstego miejsca to niesamowita radość, ale też miłe zaskoczenie, ponieważ nie spodziewałam się takiego wyniku – relacjonuje tuż po zawodach Ewa Bugdoł, polska triathlonistka. - Chociaż... żałuję, że nie dałam jeszcze więcej z siebie i nie powalczyłam o 4 miejsce, bo miałam taką szansę i w tym dniu naprawdę dobrze się czułam- dodaje zawodniczka. 

Pływanie na dystansie 4 km Ewa ukończyła na 5. pozycji. Na 120 kilometrowym odcinku rowerowym długo jechała na 4. pozycji, ostatecznie do mety dojechała jako piąta (średnia prędkość na pagórkowatej trasie wyniosła 36,7km/h). Podczas biegu E. Bugdoł wyprzedziła zaledwie jedna zawodniczka, Hiszpanka. Mistrzynią świata została Szwajcarka Caroline Steffen, zwyciężczyni zawodów Ironman Frankfurt 2012 (8 godz 52 minuty).

Jak przyznaje Ewa, udział w Mistrzostwach Świata, a nawet trenowanie triathlonu nie byłoby możliwe, gdyby nie sponsor, firma RAFAKO. - Jestem firmie ogromnie za to wdzięczna, bo inaczej mogłabym pożegnać się z moją największą pasją, czyli triathlonem. Tylko dzięki RAFAKO mogę spełniać swoje sportowe marzenia- mówi mieszkanka ziemi raciborskiej.

Justyna Korzeniak

Adventure Media s.c. Agencja Public Relations