Reklama

Najnowsze wiadomości

Kultura i edukacja14 grudnia 201912:41

Racibórz-Katowice. Podróż do zapachu pomarańczy!

Racibórz-Katowice. Podróż do zapachu pomarańczy!  - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

- Pomarańczarka? Nie ukrywam, że jakoś zakodowałem sobie, że Muzeum Śląskie to będzie historia przemysłu i górnictwa … a tu Gierymski? - pisze Artur Wierzbicki w relacji z podróży do Katowic. Uwierzcie, może być ciekawie.

Muzeum Śląskie w Katowicach powstało w 1929 r. jednak po przeprowadzce do pokopalnianych budynków w 2015 r. zyskało nowego blasku. Jak dla mnie ten przybytek kultury obrósł legendą. Dużo słyszałem. Postanowiłem skonfrontować się z legendą. Zajrzeć do budynku muzeum na chwilę, bo miałem być w pobliżu.

Przejście z dworca kolejowego w Katowicach do Muzeum zajmuje 25 minut. Droga prowadziła koło Pomnika Powstańców Śląskich, Spodka i budynku Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Mijając te obiekty doszedłem do Muzeum Śląskiego przy ul. Tadeusza Dobrowolskiego 1. Nad kilkoma budynkami, do których się zbliżałem, górowała wieża wyciągowa szybu „Warszawa” z dawnej KWK „Katowice” w Katowicach.

Wybierając się do kina staram się wcześniej czegoś dowiedzieć o filmie. Niekoniecznie bronię się przed poznaniem wcześniej fabuły fimu. Podchodząc do pierwszej i jednej kasy koło jednego z kilku nieokazałych budynków kompleksu muzealnego, nie wiedziałem nawet jaka jest cena biletu. Jedna kasa dla takiego muzeum to trochę mało, pomyślałem. Muzeum otwierają od godziny 10.00. Ja byłem na kwadrans przed godziną 10. Jakaś nauczycielka właśnie kupowała bilet grupowy z lekcjami muzealnymi dla swojej klasy. Czekam. Stoimy na dworze.Rozglądam się. Naszło mnie jakieś zwątpienie. Właśnie legenda Śląska jakoś się odczarowywała. Uspokoiłem się myślą, że skoro szkoła tu przyjechała, to jednak to ten słynny obiekt.

Gdy przyszła już kolej na mnie na kupowanie biletu, po przywitaniu zapytałem bileterki, czy to jest kasa do tego nowoczesnego nowego Muzeum Śląskiego, o którym wszyscy mówią. Pani bez emocji skinęła głową na potwierdzenie. Bilet kosztował 24 zł. Mogłem zobaczyć wszystkie wystawy stałe i czasowe. Kilka budynków?

Zapłaciłem. Odebrałem bilet. Skierowałem się do wejścia. Gdzieś za moimi plecami pojawiła się pani strażniczka. Spojrzałem na zegarek w telefonie. Do godziny otwarcia zostało jeszcze 7 minut. Spojrzałem jeszcze na bilet z jednej i drugiej strony. Wróciłem do obrazka z pierwszej strony. Pomarańczarka? Nie ukrywam, że jakoś zakodowałem sobie, że Muzeum Śląskie to będzie historia przemysłu i górnictwa … a tu Gierymski? Nawet przez myśl mi nie przyszło, że to obraz z wystawy czasowej lub jakaś perełka pośród przemysłowych eksponatów.

Zostało parę minut. Przed kasą nie było nikogo. Podszedłem z biletem do kasy. Przez szybę pokazałem bilet, a raczej obrazek z biletu pani bileterce. I grzecznie zapytałem, a dlaczego mam tu Pomarańczarkę. Pani uśmiechnęła się. Włączyła głośnik po mojej stronie i z wyraźnym rozbawieniem wytłumaczyła mi, że obraz Aleksandra Gierymskiego „Żydówka z cytrynami”, znany też jako „Pomarańczarka” należy do wystawy stałej malarstwa w Katowicach.

Bo wie Pan, że są dwa obrazy Gierymskiego pod tym samym tytułem ? - radośniej zapytała pani z okienka. Nie czekała na moją odpowiedź i podała mi garść informacji. Zapamiętałem, że Aleksander Gierymski namalował dwa prawie identyczne obrazy. Przed wojną jeden z nich kupiło Muzeum Śląskie, drugi Muzeum Narodowe w Warszawie. Po wojnie warszawskie dzieło zaginęło i w Warszawie eksponowano dzieło z Katowic aż do roku 1980. Warszawskie odnalazło się w Hamburgu w 2010 r.

Pani z kasy poleciła mi też zapoznanie się z informacjami, które są wystawione przy kasach głównych poniżej, bo tu jest tylko jedna kasa pomocnicza.

Wróciłem do drzwi wejściowych. Pani strażniczka zachęciła mnie do wejścia. Tak dla żartu, zwróciłem uwagę, że jeszcze nie ma godziny 10.00. Pani jednak stanowczo wskazała mi ręką kierunek zwiedzania i zachęciła powtórnie bym wszedł do środka, bo zanim zejdę na dół będzie już wszystko otworzone.

Schodziłem w dół. Pod ziemią spędziłem kilka dobrych godzin. Wystawy rozmieszczone są na 4 podziemnych poziomach. Oczywiście zatrzymałem się dłużej przy “Pomarańczarce”, na wystawie malarstwa i rzeźby. Przemysł też był, ale o tym innym razem.

Autor: Artur Wierzbicki, [email protected]

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności7 grudnia 202509:34

XII Mikołajkowe Zawody Pływackie i jarmark w ZSOMS [FOTO i WIDEO]

XII Mikołajkowe Zawody Pływackie i jarmark w ZSOMS [FOTO i WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

6 grudnia 2025 r. na pływalni ZSOMS odbyły się XII Mikołajkowe Zawody Pływackie. Jedyna taka impreza w regionie zgromadziła blisko 400 młodych pływaków, a na trybunach – najwierniejszych kibiców.

M. Kościelniak
Reklama
Reklama
Reklama
Sport7 grudnia 202523:19

Sportowe podsumowanie weekendu [FOTO z HLPN]

Sportowe podsumowanie weekendu [FOTO z HLPN] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

Wiele sportowych emocji czekało na kibiców w trakcie minionego weekendu. Grali piłkarze halowi, siatkarze z Raciborza, ich koleżanki po fachu z Krzanowic, koszykarki RKK AZS Racibórz oraz piłkarki ręczne pietrowickiego Startu. Sprawdź, jak poradziły sobie poszczególne zespoły. W galerii zdjęcia z niedzielnych meczów Halowej Ligi Piłki Nożnej.

(greh)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności8 grudnia 202513:15

Mikołajki w Nędzy pełne magii i świątecznej radości [FOTO]

Mikołajki w Nędzy pełne magii i świątecznej radości [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Nędza:

W niedzielę, 7 grudnia, Gminne Centrum Kultury w Nędzy zamieniło się w miejsce przepełnione świąteczną atmosferą. Do najmłodszych mieszkańców gminy przybył wyjątkowy gość – święty Mikołaj. Nie pojawił się jednak sam. Towarzyszyły mu uśmiechnięte Elfy, które od pierwszych chwil wprowadziły dzieci w klimat nadchodzących świąt.

red., fot. Oskar Tomeczek, Maja Walochnik
Reklama
Reklama
Reklama
Sport7 grudnia 202518:04

Koszykówka: Proste błędy i nieskuteczność pogrążyły RKK [FOTO i WIDEO]

Koszykówka: Proste błędy i nieskuteczność pogrążyły RKK [FOTO i WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

W niedzielne popołudnie, 7 grudnia w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu rozegrano spotkanie VI kolejki II ligi kobiet. Zespół RKK AZS Racibórz prowadzony przez Marcina Parzonkę podejmował drużynę MKS MOS AZS UŚ Katowice, czyli rywala plasującego się wyżej w ligowej tabeli i dysponującego większym doświadczeniem na tym poziomie rozgrywkowym.

(greh)
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 05.12.2025
8 grudnia 202511:20

Nasz Racibórz 05.12.2025

Nasz Racibórz 28.11.2025
27 listopada 202522:31

Nasz Racibórz 28.11.2025

Nasz Racibórz 21.11.2025
21 listopada 202508:24

Nasz Racibórz 21.11.2025

Nasz Racibórz 14.11.2025
13 listopada 202519:27

Nasz Racibórz 14.11.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.