Franciszka Jamicki – sercem dla Boga, ręką dla ludzi

Prawdopodobnie obraz namalowany został w latach 60 –tych, dokładnej daty jednak nie znamy, gdyż malowidło nie posiada sygnatury. Autorka tej pięknej sceny niestety nie jest już wśród nas, ale była bardzo skromną i pokorną, obdarowaną niezwykłym talentem artystycznym kobietą. Pochodziła z Samborowic, Śp. Siostra Miłosierdzia Anecta – Franciszka Jamicki - siostra Zakonna Służebniczek NMP w Leśnicy.
Święta, święta i po świętach, ale w Samborowicach …. Zanim znów świąteczne dekoracje, okolicznościowe obrusy i odświętne ornamenty wrócą na rok do lamusa, warto tu parę słów napisać o pięknym malowidle Męki Pańskiej, które znajduje się w kościele w Samborowicach. Otóż, jak co roku mieszkańcy, jak każdej innej okolicznej wsi i miasta, stawiają na czas świąt Wielkiej Nocy Boży Grób, ale jednak jest w nim coś innego, coś co go wyróżnia…
Tłem Bożego Grobu jest specjalnie namalowane na tą okazję malowidło. Składa sie ono z 5 części:
- Środkowe duże płótno ma wymiar ok. 300cm x 200cm,
- Dwie boczne, z każdej strony doczepione, a właściwie zawieszone na zawiasach o wymiarach: 320cm wysokości i 80 cm szerokości.
- Na pozostałych dwóch częściach można zauważyć postaci legionistów rzymskich pilnujących grobu.
Całość namalowana jest na płótnie, techniką olejną. Początkowo umieszczano go pod chórem, z prawej strony (patrząc od ołtarza głównego), wokół specjalnie na tę okoliczność zbudowanego ołtarzyka, na którym stała monstrancja, a pod nią był Grób. Od dłuższego czasu jednak umieszczany jest na ołtarzu bocznym Najświętszej Maryi Panny.
Cała akcja przedstawiona na obrazie dzieje sie tuż po złożeniu Jezusa do grobu. Patrząc od lewej strony, dzieło przedstawia miasto - Jerozolimę i zamknięte już wrota miasta. Nikogo już nie można dostrzec, jakby wszyscy ludzie ukryli sie ze strachu w swoich domach. W centralnym punkcie obrazu widzimy trzy dominujące postacie płaczących aniołów (Najprawdopodobniej są to Archaniołowie: Michał, Rafał i Gabriel). Jeden z nich z prawej strony, klęcząc, trzyma włócznię, którą przebito bok Chrystusa i nabitą na hizop gąbkę nasiąkniętą octem. Drugi anioł trzyma w prawej ręce insygnia męczeństwa Jezusa Chrystusa - koronę cierniową. Trzecia postać, najbardziej pochylona rozpaczliwie płacze . Pomiędzy nimi leżą na białym płótnie, które jest symbolem niewinności Zbawiciela, narzędzia męczeństwa: młot, 3 gwoździe, bicz i obcęgi. Za archaniołami widać wąską, krętą drogę prowadząca na szczyt Golgoty, a na szczycie trzy krzyże bez skazańców.
Na prawym bocznym fragmencie obrazu zaś widzimy dwie postacie: Matkę Jezusa wraz z umiłowanym jego uczniem Janem. Tu nasuwa sie znany wszystkim fragment Ewangelii : „Niewiasto, oto syn Twój. Następnie rzekł [Jezus] do ucznia: Oto Matka twoja. (J 19, 26-27)”.
Przyglądając sie jednak dokładniej da sie jednoznacznie zauważyć, że Jan chce wypełnić wolę umarłego Chrystusa i próbuje niewiastę do siebie przytulić, pocieszyć i zabrać pod swoją opiekę. Cała akcja dzieje sie na tle ciemnego, ciężkiego, zakrytego nieba. Jednak na horyzoncie widać powoli przebijający sie czerwony świt i jaśniejące, wschodzące na nowo światło dające nowy początek. Autorce udało sie stworzyć niepowtarzalną atmosferę, która nie tylko zaprasza do modlitwy, refleksji i adoracji przy Bożym Grobie, ale pobudza jednocześnie zmysły duchowe, spirytualne, dając lepiej zrozumieć Tajemnice Zmartwychwstania Chrystusa.
Kim była niezwykła Franciszka Jamicki? Czym sie zajmowała? Co przeżyła? Jakie dzieła jeszcze stworzyła? Dowiecie sie Państwo niebawem w następnej publikacji.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć obrazu jak niedawno odnowionego kościoła w Samborowicach.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.