Ogromne zainteresowanie warsztatami ceramicznymi w Nędzy

Na warsztaty z ceramiki jakie znalazły się w bogatej ofercie wakacyjnych zajęć w Gminnym Centrum Kultury w Nędzy, dzieci przyszło więcej niż się zapisało! - Bo warsztaty są świetnie! Pobudzają wyobraźnię, można się zupełnie "wyłączyć" i po prostu tworzyć - zachwycała się 14-letnia Michaela Niemiec z Zawady Książęcej.
Michaela wspólnie z koleżankami Karoliną Kolecko z Nędzy i Nikolą Stanięda z Nędzy zapisały się na zajęcia, bo miały nadzieję, jak mówią, przede wszystkim na ciekawe spędzenie czasu, którego w wakacje im nie brakuje. - Można coś interesującego stworzyć, można popracować nad konkretnym kształtem, a poza tym dowiedziałyśmy się też sporo o samej glinie. Skąd się ją pozyskuje, jak i gdzie wykorzystuje - wyjaśniają dziewczyny. - A zresztą, w takich warsztatach nie tylko chodzi o to, by coś ulepić, ale też o rozwój. Zajęcia człowieka otwierają, pobudzają kreatywność, można popuścić wodze wyobraźni - dopowiadają dojrzale dziewczyny.
Warsztaty ceramiczne prowadzi pani Stanisława Spychała-Walenko, inżynier chemik ceramik i technik plastyk. Od lat udaje jej się łączyć obie pasje. W Gminnym Centrum Kultury prowadziła już warsztaty z ceramiki w ramach realizowanego tam projektu "Zakręceni w glinie i wiklinie". - Jestem w szoku, że na zajęcia przyszło dzieci więcej niż było zapisanych! Bardzo się cieszę, że dzieci zechciały swój wakacyjny czas poświęcić właśnie na takie warsztaty. Mają mnóstwo pomysłów, są zapalone do pracy i widać, że sprawia im to mnóstwo frajdy! - nie kryła radości instruktorka.
Podczas warsztatów dzieci mają okazję poznać podstawy pracy z gliną, zarówno manualnej, jak i na kole garncarskim. Pani Stanisława przekonuje, że aby dobrze radzić sobie w pracy z gliną nie trzeba mieć wcale talentu plastycznego. - Tworzenie z gliny daje ogromną swobodę, fantastycznie rozluźnia i dzieci świetnie się czują - zapewnia prowadząca.
Dziś spod rąk dzieci i młodzieży wychodziły głównie guziki, broszki, kwiaty, zwierzątka, wisiorki i kolczyki. Jutro tematem przewodnim będą wyroby użytkowe tworzone metodą nie ręczną, a odlewaną. - Mało kto wie, że wyroby ceramiczne to nie tylko garnuszki i talerzyki, ale i na przykład elektronika. I tego też się dziś dzieci dowiedziały - dopowiada Stanisława Spychała-Walenko.
ug
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany