O psiej tresurze i literaturze

W ramach Dyskusyjnego Klubu Książki i na rozpoczęcie Tygodnia Bibliotek w raciborskiej bibliotece odbyło się spotkanie autorskie z Małgorzatą Gutowską-Adamczyk.
Autorka bestsellerowej sagi „Cukiernia pod Amorem” opowiedziała swoim czytelniczkom o początkach swojej pisarskiej kariery – przygodzie z serialem „Tata, a Marcin powiedział” do którego pisała scenariusze. Jak przyznaje Gutowska-Adamczyk praca ta nie dawała jej jednak oczekiwanej satysfakcji, dlatego spróbowała swoich sił w powieściach dla młodzieży.
Tu pisarka odwołała się do swoich dwóch dorosłych już synów, pokazując że literatura pomaga odkryć świat, którego młodzież często nie zna – obala stereotypy i uczy myśleć. Ale czy koniecznie na końcu musi pojawić się „i żyli długo i szczęśliwie”? Według Gutowskiej nie.
W trakcie spotkania, które w znacznej części było opowieścią o życiu codziennym autorki i jej męża, nota bene reżysera serialu „Ranczo”, poruszane zostały również tematy społeczne. Pisarka wspomniała o pesymizmie Polaków, który niezwykle ją irytuje i zachęciła przy okazji do działania i lokalnej aktywności w celu polepszenia komfortu życia.
A od czego zacząć? Najlepiej od swojej rodziny i „tresury” męża i synów. Gutowska-Adamczyk zdradziła zgromadzonym Paniom swój sposób na męską część domowników – metodę cukierkową, polegającą na nagradzaniu uśmiechem i dobrym słowem nawet najmniejszych uczynków, takich jak wsadzenie brudnego talerza do zmywarki.
Wszystkich miłośników pełnych ciepła i humoru powieści Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk i osoby, które jeszcze nie miały okazji sięgnąć po jej książki zachęcamy do odwiedzin biblioteki!
mipbp
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany