Jazz trzeba czuć...

Sądząc po frekwencji na wczorajszym koncercie zespołu New Bone, mogłoby się wydawać, że jazz to muzyka trudna w odbiorze, że mało kto go słucha. - Jazz to muzyka, którą trzeba czuć - stwierdził jeden ze studentów obecny w Strzesze. Widzów nie było za wielu, za to ci, którzy przybyli, nie żałowali.
Wczoraj po 18.00 w Domu Kultury Strzecha rozpoczął się koncert zespołu New Bone. Artyści mieli w sobie ogromny pokład energii, który przez swoje zdolności i umiejętności przetworzyli na wciągającą muzykę. Publiczność zmagania muzyków odebrała bardzo pozytywnie.
Niestety liczba osób, które przybyły na koncert, nie była imponująca. Sądząc po frekwencji, mogłoby się wydawać, iż jazz to muzyka trudna w odbiorze, że mało kto go słucha. - Jazz to muzyka, którą trzeba czuć - stwierdził jeden ze studentów obecny w Strzesze. - Wydaje mi się, że przyczyną nie za dużej liczby osób uczestniczących w koncercie wcale nie jest jazz, lecz mała ilość informacji na temat wydarzeń kulturalnych organizowanych w naszym mieście. Sam informację o koncercie znalazłem przypadkowo, zaledwie parę dni wcześniej - dodał.
David Marcol
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany