Reklama

Najnowsze wiadomości

Sport8 września 200815:55

LKS Markowice: Futbol mocno w kratkę

LKS Markowice: Futbol mocno w kratkę - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama

Markowice w B-klasie grają bardzo nierówno. Miały być trzy punkty z Kuźnią Raciborską a jest rozczarowanie i spadek z wysokiego miejsca w tabeli. Trener LKS Markowice, Marek Cyran nie widział już dawno tak słabo grającej swojej jedenastki. Szczególnie, jeśli chodzi o drugą połowę.

KS Kuźnia Raciborska ma wielkie ambicje, jeśli chodzi o ten sezon. Mają świadomość, że aby awansować muszą wygrywać na boisku rywala. Z takim założeniem wyjechali do Markowic.
Mecz dobrze rozpoczął się jednak dla LKS Markowice. Na początku spotkania rzut karny na korzyść gospodarzy podyktował za faul sędzia Koterba. Na bramkę zamienił go Marcin Bednarz. Ten sam zawodnik tydzień temu zdobył zwycięską bramkę w meczu z Siedliskami. I także z rzutu karnego.

Bramka dodała skrzydeł gospodarzom. Zaczęli bardziej naciskać. Kuźnia Raciborska doskonale jednak wiedziała, po co przyjechała do Markowic. Po chwilowym kryzysie gra się wyrównała. Goście coraz odważniej sobie poczynali. Cóż, Markowice, bez kontuzjowanego Kamila Kucyniaka, nie są już tak efektownie prezentującą się drużyną. Co więcej, w tym spotkaniu strzelili sobie nawet samobója. Spłoszeni obrotem sprawy markowiczanie odpuścili w środku pola. Ruchliwi napastnicy gości stwarzali obrońcom Markowic sporo problemów. W efekcie konsekwentnie grający zespół z Kuźni Raciborskiej zdobył drugą bramkę. Niesieni dopingiem kibiców markowiczanie zaczęli się powoli dźwigać po dwóch ciosach i zaatakowali. Efektem był rzut rożny po zablokowanym strzale. Piłkę na głowę Jarosława Lewery dośrodkował Marcin Bednarz. Świetnie czujący się w powietrzu napastnik gospodarzy wyrównał i do przerwy było 2:2.

Po przerwie inicjatywę przejęła Kuźnia. Pomogli im w tym coraz słabiej grający gospodarze. Strzał z dystansu i bramkarz Markowic, który spisywał się do tej pory dobrze, przepuścił piłkę między rękami. Wtedy Kuźnia dostała polecenia od trenera, by się cofnąć i spróbować tego, co im wychodzi najlepiej, czyli kontry. Nie mając żadnych atutów po swojej stronie, atakujący gospodarze nadziali się na jedną z nich i goście prowadzili 4:2. Doping ucichł.

Markowice grają w kratkę, prezentując nierówną formę. Takie wahania nie mogą mieć miejsca i trener Cyran musi zareagować. Co może zrobić?

g.z.

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 22.08.2025
21 sierpnia 202521:10

Nasz Racibórz 22.08.2025

Nasz Racibórz 15.08.2025
13 sierpnia 202522:19

Nasz Racibórz 15.08.2025

Nasz Racibórz 08.08.2025
7 sierpnia 202522:29

Nasz Racibórz 08.08.2025

Nasz Racibórz 01.08.2025
1 sierpnia 202518:54

Nasz Racibórz 01.08.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.