Akademicy dostaną wsparcie miasta. Na jesień mają zbudować silną drużynę

To znacznie mniej niż w latach poprzednich, kiedy hojną ręką miasto dawało na piłkarki nożne. Klub się rozpadł, ale jego sława, jak się okazuje, pozostała. Radny Andrzej Rosół zwierzył się, że znajomy z Rybnika pytał go o drużynę Remigiusza Trawińskiego. - Taką drużynę można dziś sobie kupić - informował prezydent, wyjaśniając radnemu, że RTP Unia Racibórz to już przeszłość. Teraz rolę nośnika promocyjnego ma wziąć na siebie AZS Rafako. Klub ledwie się ostał w II lidze, w tym sezonie nie imponuje formą, ale od jesieni ma się to zmienić. Akademicy mogą liczyć na poważny zastrzyk finansowy z miasta - extra 50 tys. zł na promocję. Drugie tyle ratusz da na organizację dużych imprez, najprawdopodobniej zapaśniczych i pływackich. Zwiększy się pula dotacji dla klubów. - Doszły nam nowe, o dużym zasięgu - stwierdził Lenk, wspominając m.in. o Łamatorze. Prezydent chce mocniej wspierać dużej rangi zawody, bo dzięki temu dodatkowe obroty notują hotele i restauracje.

(waw)