W Wielką sobotę Unia powalczy w Marklowicach

Rozgrywany awansem z 21 kolejki mecz z Polonią Marklowice w IV lidze śląskiej rozpocznie się o godz. 15 i będzie dla Unii okazją do rewanżu za wrześniową porażkę 0:2.
Dobrze by było, żeby raciborscy piłkarze walczący o utrzymanie w IV lidze zrobili sobie i kibicom prezent świąteczny i zgarnęli pełną pulę punktów, tym bardziej, że na dole tabeli robi się bardzo ciasno. Sytuacja jest nieco zagmatwana przez zmianę terminu rozegrania kilku meczów i dopiero 29 kwietnia znowu wszystkie drużyny będą miały rozegraną równą ilość spotkań. Wcześniej 22 kwietnia w środę Unia w zaległym meczu 18 kolejki podejmować będzie GKS II Jastrzębie, a 25 kwietnia w sobotę zagra w Bojszowach. Początek meczu godz. 16.
Oprócz pewnego spadkowicza Rymeru Rybnik (1 pkt.) jeszcze pięć drużyn jest zagrożonych spadkiem, a jedna z nich pożegna się z IV ligą. W tym gronie obok Rekordu Bielsko - Biała (19 pkt.), Górnika Pszów (19 pkt.), GTS Bojszowy (20 pkt.) i Grunwaldu Ruda Śląska (22 pkt.) jest również raciborska Unia (19 pkt.).
Sobotni przeciwnik Unii Racibórz - Polonia Marklowice po rozegraniu 19 meczów ma na koncie 34 pkt. i zajmuje 5 miejsce w tabeli, mając bilans bramkowy 38-29, nie ma zatem szans na awans i ma zapewniony spokojny czwartoligowy byt na kolejny sezon. Plusem jest to, że trener Unii Dariusz Widawski pracował wcześniej w Polonii Marklowice i ma dobre rozeznanie na co stać drużynę przeciwną, minusem zaś to, że w drużynie Unii nie wystapią Artur Potaczek, Mirosław Pniewski i Tomasz Wardęga, odbywający karę za żółte kartki. Pozostali zawodnicy są zdrowi i zdecydowani na walkę do końca.
PiK
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany