Racibórz jest "kompaktnyj"

Tzeno Tzenov, prezydent Europejskiej Federacji Zapaśniczej, przyjechał dziś do Raciborza wizytować nasze obiekty sportowe i hotele. Ma to związek z przyszłorocznymi mistrzostwami świata seniorów w zapasach klasycznych, które odbędą się w hali przy ul. Łąkowej. Do Raciborza zjedzie około pół tysiąca mistrzów olimpijskich, świata i Europy.
O przyznaniu Miejskiemu Klubowi Zapaśniczemu Unia Racibórz prawa organizacji światowego championatu seniorów zdecydowała na początku września w Moskwie Międzynarodowa Federacja Zapaśnicza FILA. To pierwsza w historii Raciborza impreza tej rangi. - Startuje w niej około 500 zawodników. Drugie tyle przyjeżdża wraz z nimi - mówi Grzegorz Pieronkiewicz, prezes Unii.
Racibórz będzie więc gościł ponad tysiąc członków narodowych ekip, nie licząc kibiców z całego świata. Organizacja takiej imprezy jest więc sporym przedsięwzięciem logistycznym. Muszą być zapewnione miejsca hotelowe, dowóz zawodników, maty treningowe.
Wizyta Tzenova (pochodzi z Bułgarii) to duże zaskoczenie dla działaczy Unii. - Zwykle na wizytacje przyjeżdża piąty garnitur federacji, a nas zaszczyciła osoba numer 2 w światowych zapasach - nie kryje zadowolenia Pieronkiewicz. Tzenov oglądał halę przy Łąkowej. Wypytywał o hotele, lokale gastronomiczne, infrastrukturę drogową. Popołudniem spotkał się w ratuszu z prezydentem Mirosławem Lenkiem, który obiecał wsparcie dla organizatorów, m.in. udostępnienie sal gimnastycznych w szkołach czy nowych autobusów miejskich. Miasto zorganizuje również specjalny punkt informacyjny dla gości.
Szef Europejskiej Federacji Zapaśniczej podkreślał, że prawo do organizacji championatu dostają nie tylko duże metropolie jak np. Ankara, ale także małe miasta, gdzie zwykle panuje świetna atmosfera wokół zapasów. Specyfikę Raciborza określił jako "kompaktną", czyli spełniającą, na podstawie wniosku, wymogi FILA. Miasto i jego okolice mają wystarczającą liczbę hoteli, restauracji i obiektów sportowych. Przyznał, że Racibórz to ważne miejsce na światowej mapie zapasów.
Tzenov zapewnił też, że mistrzostwa świata przyniosą Raciborzowi sporo korzyści. Zawodnicy, którzy w nich startują, przyjeżdżają na własny koszt. Mistrzostw nie opuszcza Azja, gdzie zapasy to narodowy sport, a zapaśnicy i działacze należą do najbogatszych osób. Przyjeżdżają całą świtą i wydają dużo pieniędzy. - Z Iranu możecie się spodziewać 60 osób - dodał Bułgar.
Zgłoszeni zawodnicy długo trenują, a ich walki, wedle dawnych, bardziej widowiskowych zasad, są wyśmienite techniczne. To dlatego na imprezę zjeżdża cały zapaśniczy świat. Barw Raciborza będzie bronił Ryszard Wolny, nasz mistrz z Atlanty.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany