Unia Racibórz odpaliła po przyjściu prezydenta. Cenne trzy punkty w walce o utrzymanie [FOTO]

Spotkanie rozpoczęło się od dynamicznych akcji obu stron. Już w trzeciej minucie gospodarze mogli objąć prowadzenie, jednak skuteczna interwencja defensywy Ruchu udaremniła próbę Unii. Szybko odpowiedzieli przyjezdni, którzy stworzyli groźną sytuację po dośrodkowaniu z prawej flanki — na posterunku był jednak bramkarz raciborzan.

Pierwsza połowa długo nie przynosiła bramek, mimo licznych okazji. Gra była zacięta, a obie drużyny miały swoje momenty. Decydujący zwrot nastąpił w okolicach 30. minuty. To wtedy na trybunach pojawił się prezydent Raciborza, Jacek Wojciechowicz. Obecność włodarza miasta zbiegła się w czasie z przełamaniem impasu — jakby jego przybycie tchnęło w drużynę nową energię.

W 35. minucie Bartosz Kula mocnym uderzeniem przy słupku otworzył wynik spotkania. Trzy minuty później było już 2:0, gdy precyzyjnym strzałem popisał się Maciej Borysiuk. Zaledwie kilkadziesiąt sekund później ten sam zawodnik dołożył kolejne trafienie, wykorzystując zamieszanie po wznowieniu gry przez Stanowice. Goście wydawali się zaskoczeni i wyraźnie wybici z rytmu. Do przerwy Unia prowadziła 3:0.

Po zmianie stron to przyjezdni jako pierwsi stworzyli sytuację, lecz ich strzał minął słupek bramki Daniela Szyry. Później gra toczyła się głównie w środku pola, z niewielką liczbą klarownych okazji. Gospodarze wciąż mieli przewagę, jednak brakowało skuteczności. W 61. minucie zmarnowali niemal stuprocentową sytuację — obrońca Ruchu w ostatniej chwili zablokował strzał do pustej bramki.

W 78. minucie nadzieję gościom przywrócił Grzegorz Pilny, który wykorzystał nieuwagę defensywy Unii i zdobył kontaktową bramkę. Chwilę później Ruch grał już w osłabieniu — kapitan Arkadiusz Suchiński obejrzał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko.

Na dwie minuty przed końcem Gabriel Poznakowski przypieczętował zwycięstwo raciborzan, trafiając z dystansu na 4:1. Po tym golu było już jasne, że komplet punktów zostaje przy Srebrnej.

Obecność prezydenta Jacka Wojciechowicza, który pojawił się na trybunach dokładnie przed pierwszym golem, została życzliwie odnotowana przez kibiców. Wcześniej klubowe zmagania obserwował jego zastępca, Michał Kuliga, a także poseł Paweł Jabłoński.

Na pochwałę zasługuje cała drużyna Unii Racibórz — zawodnicy walczyli ambitnie i ofiarnie przez cały sezon, pokazując charakter w najtrudniejszym momencie. W szczególności w ostatnim meczu błysnął Maciej Borysiuk, który w decydujących momentach popisał się celnością i skutecznością niczym Robert Lewandowski. Kapitalne zawody rozegrał również kapitan drużyny, Krzysztof Cerkowniak, który w kluczowych fragmentach meczu skutecznie powstrzymywał ofensywne akcje Stanowic i potrafił precyzyjnie rozgrywać piłkę, stwarzając dogodne sytuacje kolegom z zespołu.

Zwycięstwo Unii daje nadzieję na utrzymanie, choć los zespołu nie zależy już wyłącznie od niego. Pewne jest jednak jedno: podopieczni Łukasza Zejdlera zrobili wszystko, co mogli, by pozostać w klasie okręgowej.

MKS Unia Racibórz - LKS Ruch Stanowice 4:1 (3:0)

1:0 Bartosz Kula 35'
2:0 Maciej Borysiuk 38'
3:0 Maciej Borysiuk 39'
3:1 Grzegorz Pilny 78'
4:1 Gabriel Poznakowski 88'

Żółte kartki: Viktor Prykhodko (MKS Unia Racibórz); Arkadiusz Suchiński x2 (LKS Ruch Stanowice)|
Czerwona kartka: Arkadiusz Suchiński (LKS Rich Stanowice) - podwójne napomnienie w tych samych zawodach

Składy

MKS Unia Racibórz: Daniel Szyra - Viktor Prykhodko, Antoni Czech (71. Jacek Selera), Tomasz Wyrobek, Maciej Borysiuk (85. Gabriel Poznakowski), Krzysztof Cerkowniak (kpt.) [63. Borys Kopeć], Ilia Cepurneac, Michał Rutowicz (77. Oliwier Cwik), Maksymilian Musioł, Bartosz Kula, Jakub Ziemkiewicz
Pozostali rezerwowi: Oskar Kidoń, Tomasz Śmigowski, Igor Matuszczak, Maciej Białobrzeski, Wojciech Stępień
Trener: Łukasz Zejdler
Kierownik drużyny: Stanisław Kowalczyk

LKS Ruch Stanowice: Grzegorz Tide (46. Błażej Błatoń) - Mateusz Wowra, Piotr Dudzik, Maciej Stopa (66. Dawid Okpara), Oliwer Podeszwa, Krzysztof Bodziony, Grzegorz Pilny, Arkadiusz Suchiński (kpt.), Damian Koleczko (46. Bartosz Kurpiński), Mikołaj Kernozek (66. Igor Kuźnik), Piotr Karpiuk (46. Jacek Drapacz)
Pozostali rezerwowi: Wojciech Gudzik
Trener: Krzysztof Bodziony
II trener: Marek Dyrbuś
Kierownik drużyny: Wojciech Gudzik

Spotkanie sędziowali: Arkadiusz Szymczak (sędzia główny); Armando Kurek, Grzegorz Sowa (asystenci)