Raport 998. Alarm w hotelu i splątane łabędzie

Pozostawiona bez nadzoru potrawa uruchomiła alarm w jednym z obiektów noclegowych na Ostrogu. Na terenie zbiornika Racibórz strażacy ratowali splątane żyłką łabędzie.
Alarm z Bosackiej nadszedł w piątek, 2 września, o godz. 21.29. Jak się okazało, jeden z gości przygotowywał potrawę, ale zanim się zagotowała, zasnął. Zadymienie uruchomiło czujkę, a ta monitoring. Na miejsce wezwano 3 zastępy zawodowe i jeden OSP, który ostatecznie odwołano. Szybko bowiem wyeliminowano zagrożenie.
W sobotę, 3 września, strażaków wezwano na teren zbiornika Raciborzu w sąsiedztwie Brzezia. Na jednym z wyrobisk zgłaszający zauważył dwa splątane żyłką łabędzie. O godz. 18.08. wysłano tu jeden zastęp zawodowy i ochotników z łódką. Uwolniono ptaki, wezwano leśne pogotowie, ale zanim to dojechało, łabędzie odleciały.
Pozostałe zdarzenia z weekendu: piątek 2 września usuwano owady z Segeta, Ocickiej w Raciborzu, Ogrodowej w Kuźni Raciborskiej i Granicznej w Rudyszwałdzie, a także plamy oleju z Sosienkowej i Zamkowej w Raciborzu.
W sobotę, 3 września, o godz. 2.07 otrzymano wezwanie do pożaru śmietnika na Skłodowskiej, zalanej piwnicy przy ul. Krętej w Sławienku, owadów na Brzeskiej i Mysłowickiej w Raciborzu, Fabrycznej w Chałupkach i Kuchelnickiej w Borucinie.
Niedzielne, 4 września, interwencje to plama oleju na Kozielskiej w Raciborzu oraz alarm z monitoringu placówki przy pl. Jagiełły w Raciborzu.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany