Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności22 maja 201007:34

Ostatnia dostawa żywności

Ostatnia dostawa żywności - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Kuźnia Raciborska:

Wczoraj strażacy po raz ostatni dostarczali mieszkańcom Rudy i Turza paczki z żywnością. Do swoich domostw wracają kolejni ewakuowani powodzianie z Rudy. – Będę się starała o przydzielenie mieszkania w Kuźni. Nie chcę przeżywać traumy po raz kolejny – mówi Agnieszka Szabałowska.

Strażacy z gminy Kuźni Raciborska codziennie dostarczali powodzianom około 200 paczek, które z ramienia Urzędu Miasta przygotowywali pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kuźni Raciborskiej. – Dzisiaj rano była ostatnia dostawa. Woda opadła na tyle, że mieszkańcy są w stanie sami zrobić zakupy. Jednak jeśli strażacy mają informacje, że ktoś jest potrzebujący, to żywność dostarczą – twierdzi dyrektor MOPS, Zbigniew Grygier.

Według wstępnych danych od wtorku do piątku strażacy rozdysponowali 720 bochenków chleba, 1640 bułek, 2300 butelek wody, 400 kostek masła i 400 kartonów mleka. – Oprócz paczek dla poszkodowanych w powodzi, zapewnialiśmy również ciepły posiłek strażakom, który im pomagali – mówi burmistrz Rita Serafin.

W Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym, gdzie przebywali ewakuowani mieszkańcy Rudy, zostało już tylko 8 osób. Dziś rano ośrodek opuścili Irena i Marian Tomas z wnukiem. – Było nam tutaj bardzo dobrze. Obsługa ciągle pytała, czy czegoś nie potrzebujemy – mówi pani Irena. – Przyjechaliśmy bez niczego, przemoczeni, a wracamy z pięcioma reklamówkami pełnymi ubrań. Nauczycielki z ZSOiT nam dały – cieszy się kobieta, ale kiedy wspomina dramatyczne chwile ewakuacji, nie kryje wzruszenia. – Wraz z wnukiem schroniłam się na strychu, ale mąż nie mógł wejść i został na dole – dodaje. – Parter był coraz bardziej zalany, więc wszedłem na stół, ale poziom wody rósł i rósł, aż mnie zalało. Przeczekałem w zimnej wodzie kilka godzin, bo strażacy nie mogli nas w nocy ewakuować. Byłem wpółprzytomny – wspomina Marian Tomas. Teraz małżeństwo liczy na pomoc finansową. – Przydałaby się nowa wersalka – mówi mężczyzna.

W ośrodku nadal pozostaje Agnieszka Szabałowska z szóstką dzieci. – Mąż został w Rudzie, żeby pilnować dobytku i zwierząt. My uciekliśmy w ostatniej chwili – mówi kobieta. – Do tej pory wynajmowaliśmy dom, ale będziemy się starać o przydział lokalu z gminy. Po raz kolejny straciliśmy wszystko. Nie chcę znów tego przeżywać – dodaje.

MaS

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 25.04.2025
24 kwietnia 202516:50

Nasz Racibórz 25.04.2025

Nasz Racibórz 18.04.2025
17 kwietnia 202522:23

Nasz Racibórz 18.04.2025

Nasz Racibórz 11.04.2025
14 kwietnia 202520:31

Nasz Racibórz 11.04.2025

Nasz Racibórz 04.04.2025
3 kwietnia 202518:29

Nasz Racibórz 04.04.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.