Raciborski szpital wyszedł z epidemii w dobrej kondycji finansowej

Mimo obaw z wiosny 2020 r. pandemia nie poturbowała finansów szpitala przy Gamowskiej. Gorzej z kadrą. Tu trzeba teraz łatać braki. Niepokoją prognozy na 2022 r. Rosnące koszty mogą być dla lecznicy bardzo bolesne. Od 1 kwietnia lecznica znów działa jak przed pojawieniem się koronawirusa.
Sytuacji finansowej lecznicy poświęcono jedno z ostatnich posiedzeń zarządu powiatu. Szef szpitala Ryszard Rudnik przekazał informacje o wyniku finansowym za 2021 r. - Przychody netto ze sprzedaży i zrównane z nimi w 2021 r. wyniosły 122 766 986,00 zł, a w 2020 r. – 119 832 411,00 zł (wzrost o 2 %), z kolei koszty działalność operacyjnej w 2021 r. wyniosły 126 708 320,00 zł, a w 2020 r. – 121 343 123,00 zł (wzrost o 4 %) - raportował.
- Z przedstawionego zestawienia kosztów i przychodów wynika, iż na koniec grudnia ubiegłego roku szpital zanotował zysk netto w wysokości 5 359 081,00 zł, jest to wynik finansowy gorszy o 1 241 791,00 zł od zysku w analogicznym okresie 2020 r. wynoszącego 6 600 872,00 zł. Osiągnięty zysk powstał w wyniku pozyskania pozostałych przychodów operacyjnych w kwocie 9 564 007,00 zł, natomiast ze sprzedaży produktów w roku ubiegłym Szpital zanotował stratę w wysokości 3 941 334,00 zł - czytamy w protokole z posiedzenia zarządu.
- W okresie dwunastu miesięcy ubiegłego roku zobowiązania ogółem, w stosunku do zobowiązań na dzień 31.12.2020 r., zmalały o kwotę 8 262 730,00 zł i na dzień 31.12.2021 r. wynosiły 26 827 763,00 zł - dodano.
Dyrektor Rudnik wyjaśnił członkom zarządu przyczyny powstania w grudniu ubiegłego roku straty ze sprzedaży. Określił sytuację finansową szpitala za 2021 rok jako dobrą, jednakże zwrócił uwagę, że prognozy na 2022 rok nie są optymistyczne ze względu na ogólny wzrost kosztów i niepewny sposób finansowania przez NFZ począwszy od lipca br.
- W związku z konfliktem zbrojnym na Ukrainie do Polski przybywają obywatele tego państwa, szukając m.in. schronienia i pomocy. Wśród nich są osoby, które potrzebują lub będą potrzebować pomocy medycznej. Dyrektor przedstawił komunikat NFZ, w którym poinformowano, że „obywatelowi Ukrainy, który przybył do Polski w związku z agresją militarną Rosji na teren Ukrainy, i który zgłosi się z problemem zdrowotnym do lekarza rodzinnego, poradni specjalistycznej, czy szpitala należy udzielić adekwatnej pomocy medycznej”. Jednocześnie uzupełniono, że dotyczy to osób, które posiadają zaświadczenie wystawione przez Straż Graniczną RP lub odcisk stempla Straży Granicznej RP w dokumencie podróży, potwierdzające ich legalny pobyt na terytorium RP, po przekroczeniu granicy od 24 lutego 2022 r. w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium Ukrainy. Za świadczenia udzielone obywatelom Ukrainy zapłaci Narodowy Fundusz Zdrowia ze środków z budżetu państwa. Podstawą rozliczeń będą stawki zapisane w umowach z NFZ - czytamy w protokole.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz