O głodzie ziemi z wiceministrem na raciborskim zamku

Norbert Kaczmarczyk, pełnomocnik Rządu ds. Przetwórstwa i Rozwoju Rynków Rolnych i wiceminister rolnictwa, gościł dziś w Raciborzu. Na zamku spotkał się z rolnikami z regionu.
Rolników ziemi raciborskiej najbardziej nurtuje temat państwowej ziemi dzierżawionej przez duże spółki. Chcieliby zwiększyć swój areał, ale wciąż brak decyzji w tej kwestii na szczeblu rządowym.
Wiceminister Kaczmarczyk, polityk Solidarnej Polski, podobnie jak zapraszający go wiceminister Michał Woś, nie przekazał żadnych wiążących obietnic. - Ziemie będą uwalnianie - dodał jednak w rozmowie z naszym portalem. Przyjechał - jak zapewniał - by wysłuchać problemów rolników, a potem przekazać je szefowi swojego resortu, ministrowi Henrykowi Kowalczykowi.
Nie zawężał tematu do tzw. głodu ziemi, ale mówił też o sytuacji na rynku rolnym w związku z wojną na Ukrainie, rosnących kosztach produkcji jak i pieniądzach unijnych dla Polski, w tym polskich rolników, które Bruksela powinna jak najszybciej odblokować.
Spotkanie trwało około godzinę. Niemal wszystkie miejsca były zajęte. Poza rolnikami stawili się też burmistrz Krzanowic oraz wójtowie gmin oraz radny powiatowy Łukasz Mura, od dłuższego współpracujący z rolnikami w staraniach o ziemię.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz