Śledczy z Katowic sprawdzają, czy doszło do plagiatu i nadużycia uprawnień

Prokuratura Rejonowa Katowice-Wschód wszczęła śledztwo w związku z zawiadomieniem, jakie do raciborskich śledczych skierowała Rada Miasta.
O decyzji, pismem z dnia 23.04., powiadomiono Radę Miasta Racibórz. Przypomnijmy, że z prowadzenia postępowania wyłączyła się raciborska Prokuratura Rejonowa. Nadrzędna wobec niej Prokuratura Okręgowa z Gliwic przekazała sprawę do Rudy Śląskiej. Ostatecznie trafiła do Prokuratury Katowice-Wschód, podległej Prokuraturze Okręgowej Katowice. Ta - we wspomnianym piśmie do Rady Miasta - wzmiankuje jednak, że "została wyznaczona do rozpoznania zawiadomień o przestępstwie (w tym tego, jakie zostało 03 lutego br. skierowane przez Waszą Radę do prokuratury w Raciborzu)". Oznacza to, że poza uchwałą radnych, dotyczącą koncepcji wiceprezydenta Dawida Wacławczyka, było też inne. Śledztwo, prowadzone w oparciu o art. 231 kk (nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza) oraz przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych dotyczy więc dwóch zagadnień:
- możliwego plagiatu popełnionego przez obecnego wiceprezydenta Raciborza Dawida Wacławczyka w jego opracowaniu pl. Nowa formula funkcjonowania Muzeum w Raciborzu i Zamku Piastowskiego - jako podstawa rozwoju produktu turystycznego Raciborza i Ziemi Raciborskiej na szkodę m.in. Powiatu Raciborskiego;
- możliwego nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych przez obecnego Prezydenta Raciborza Dariusza Polowego poprzez zarówno zlecenie przygotowania w/w opracowania, jak i następnie przez jego odbiór i zaakceptowanie.
Śledztwo na obecnym etapie prowadzone jest w sprawie. Nikomu nie postawiono zarzutów.
Czytaj także: Wiceprezydent składa skargę, prokurator wniósł o wyłączenie
Komentarze (0)
Dodaj komentarz