Kiedy raciborski szpital wróci do normalności? Zarząd powiatu poznał prognozę
Milion złotych miesięcznie kosztują szpital w Raciborzu procedury związane z leczeniem pacjentów covidowych. Kiedy lecznica wróci do normalności?
- Trudno określić, jak długo szpital w Raciborzu będzie leczył pacjentów covidowych, zakłada się, że na pewno do końca I półrocza br. - taki zapis znalazł się w protokole z posiedzenia zarządu powiatu raciborskiego, któremu podlega lecznica przy Gamowskiej. Obecnie działa w systemie hybrydowym. 170 łóżek jest dla pacjentów zakażonych koronawirusem. Pozostałe, blisko 70, dostępne są dla pacjentów non-covid na tzw. zabiegówce.
Szpital ponosi cały czas zwiększone wydatki związane z leczeniem pacjentów covidowych. W normalnej formule na środki ochrony osobistej wydawano ok. 300 tys. zł miesięcznie, teraz 1,4 mln zł. Do tego dochodzą koszty związane z utylizacją odpadów medycznych, czyli ok. 300 tys. zł. - Wzrost kosztów związanych z leczeniem pacjentów covidowych, stosowaniem określonych procedur jest ogromny i wynosi ponad 1 000 000 zł miesięcznie.
- Dyrektor Ryszard Rudnik przypomniał, że w związku z tym, iż szpital jest szpitalem hybrydowym, gdzie większość oddziałów przyjmuje pacjentów covidowych, to trudno się spodziewać, że izba przyjęć będzie działać w normalnej formule. Wymagałoby to podjęcia decyzji o przebudowie szpitala, co jako rozwiązanie tymczasowe byłoby ekonomicznie nieuzasadnione. Aktualnie, gdy w szpitalu leczeni są pacjenci covidowi, nie ma możliwości, aby przyjmować pacjentów z urazami. W tym roku priorytetem jest rozpoczęcie inwestycji związanej z budową SOR-u, co i tak będzie wiązało się ze zmianami w funkcjonowaniu lecznicy - zapisano w protokole z posiedzenia zarządu powiatu.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz