Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Tragedia w Bieńkowicach. Nie żyje 63-letni traktorzysta. 20 tys. zł strat na Warszawskiej
Raport 998. Trzy zdarzenia odnotowali strażacy z PSP Racibórz w czasie minionej służby. Najtragiczniejsze z nich miało miejsce w Bieńkowicach. Sprawdź szczegóły.
Informacja o zdarzeniu w Bieńkowicach na ulicy Myśliwskiej wpłynęła do Powiatowego Stanowiska Kierowania o godzinie 14.07. Ze zgłoszenia wynikało, że ciągnik rolniczy ursus c360 wypadł z drogi i zjechał do rowu. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy PSP oraz dwa zastępy okolicznych OSP. Po dojeździe na miejsce okazało się, że kierujący maszyną rolniczą został wyciągnięty przez osoby postronne. U mężczyzny nie stwierdzono jednak oddechu i akcji serca. Strażacy niezwłocznie przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Niestety, przybyły na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zgon 63-letniego mężczyzny. Działania strażaków polegały również na odłączeniu akumulatora w ciągniku rolniczym oraz upewnieniu się o braku wycieków substancji ropopochodnych. Straty materialne w tym zdarzeniu oszacowano na kwotę 1 000 złotych.
Kolejną interwencję odnotowano o godzinie 18.45 przy ulicy Warszawskiej w Raciborzu. Do komendy przy Reymonta dotarła informacja o dymie wydobywającym się z podłogi obiektu. Na miejsce skierowano dwa zastępy PSP. Na miejscu okazało się, że dym unosi się spod mat grzewczych zabudowanych styropianem. Działania strażaków polegały na odłączeniu prądu w obiekcie, kontroli podłogi kamerą termowizyjną w celu stwierdzenia źródła ognia, rozebraniu podłogi i ugaszeniu pożaru. Dokonano także kontroli całego obiektu w celu poszukiwania innych zarzewi ognia. Straty materialne oszacowano na kwotę 20 000 złotych.
Ostatnie wtorkowe zdarzenie miało miejsce o godzinie 22.30. Do komendy przy Reymonta dodzwoniła się osoba, która utknęła w windzie bloku na ulicy Słowackiego pomiędzy drugim a trzecim piętrem. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy PSP. Po dojeździe strażaków na miejsce okazało się, że obecny jest już konserwator urządzenia, który zajmował się jego uruchomieniem. Działania strażaków polegały na utrzymywaniu kontaktu z uwięzioną osobą, a po jej uwolnieniu na sprawdzeniu stanu zdrowia. Na szczęście osoba uwięziona nie doznała uszczerbku na zdrowiu.
Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.
Komentarze (0) |
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany
Komentarze społecznościowe |
Najczęściej czytane artykuły |
Dyplomy 2020 - wirtualne zwiedzanie wystawy, część 4
Zapraszamy do wirtualnego oglądania ostatniej już części wystawy prac - absolwentów Liceum Sztuk Plastycznych, wchodzącego w skład Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Raciborzu.
Więcej »Zamek zamknięty dla zwiedzających
Obostrzenia przedłużone do 31 stycznia. Dom Książęcy i Kaplica Zamku Piastowskiego w Raciborzu nadal zamknięte dla zwiedzających. Czynny natomiast jest zamkowy PIT.
Więcej »Miłośnicy koni żegnają p. Henryka Malcharczyka
Smutne wieści z Płoni. Wczoraj, 16 stycznia, zmarł Henryk Malcharczyk, hodowca i miłośnik koni. Znają go niemal wszyscy raciborzanie. Uświetniał w charakterystycznym cylindrze miejskie i powiatowe imprezy.
Więcej »Koronawirus: czy Polacy mogą się zaszczepić w innym kraju UE?
Czy obywatele polscy z grup największego ryzyka, np. seniorzy po 75 roku życia mogą zaszczepić się na Covid-19 w innych krajach UE, bo akurat tam przebywają, albo chcą skorzystać z takiej możliwości? Zasada europejskiej solidarności sugerowałaby, że tak. W praktyce jest to jednak dużo bardziej skomplikowane, a wręcz niemożliwe.
Więcej »Brytyjska mutacja koronawirusa może już być w Czechach
W Czechach podejrzenie pojawienia się mutacji koronawirusa wykrytej w Wielkiej Brytanii - donosi Polska Agencja Prasowa.
Więcej »Numery archiwalne | Pokaż listę wszystkich numerów » |
Zobacz także |

Komentarze |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |