Henryk Siedlaczek - sejmowy JANOSIK

Poseł Henryk Siedlaczek zrobił oszałamiającą karierę w mediach. Wczorajszy artykuł z Dziennika Zachodniego, który napisał, iż nasz parlamentarzysta chce różnicować mandaty w zależności od dochodu, cytowały wszystkie media, od telewizji po tabloidy Fakt i Super Express.
Gdzieś na drodze policja zatrzymuje Dodę i pana Mariana, nauczyciela na emeryturze. Po krótkiej kłótni z policjantami Doda wraca wściekła do swojego sportowego auta...
Za zbyt szybką jazdę dostała mandat-gigant: 15 tys. zł. W stronę swej 15-letniej skody człapie też pan Marian. Jest przygnębiony, ale wie, że mogło być gorzej. Bo choć wpadł na takiej samej prędkości co Doda, ma zapłacić tylko 200 zł.
Niemożliwe? Jeśli powiodą się plany śląskiego posła Henryka Siedlaczka, takie sytuacje będą zdarzać się codziennie. Cały tekst TUTAJ
- To kolejna próba "upieprzenia" policji w papierkowej robocie - ocenia ten pomysł Jerzy Dziewulski, były poseł SLD i antyterrorysta w Fakcie. Czytaj TUTAJ
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany