Uwolnijmy Racibórz od smogu! Kotły na węgiel, pelet i drewno bez dopłaty?

O możliwość podjęcia dyskusji na temat zmiany w przyjętym w ubiegłym roku PONE (Programie Ograniczenia Niskiej Emisji na lata 2018-2028) wnioskowała na początku dzisiejszej sesji rady miejskiej Zuzanna Tomaszewska. Radni zgodzili się na wprowadzenie punktu do porządku obrad. Opozycja zaapelowała o zaprzestanie dofinansowywania instalacji pieców na węgiel. - To odważna decyja, ale dzięki niej możemy w ciągu ośmiu lat stać się naprawdę czystym miastem - przekonywali rajcowie, dodając, że "istnieje silna presja społeczna na podjęcie takiego kroku".
Radna Tomaszewska oceniła, że wprowadzenie strefy wolnej od węgla przyniosłoby sporo korzyści długofalowych. Wzorem dla Raciborza, zdaniem opozycyjnych rajców, mógłby być Kraków czy Wrocław. - Od lat szczycimy się, że jesteśmy zielonym miastem i to prawda. Ale zróbmy coś więcej. Dzięki rezygnacji z pomocy finansowej mieszkańcom, którzy palą eko groszkiem, moglibyśmy wreszcie pierwszym miastem w subregionie, które podjęłoby tak ważną, a jednocześnie odważną decyzję! - zwróciła się do prezydenta.
Mirosław Lenk zaznaczył, że nie chce wywoływać długiej dyskusji, bo temat jest trudny i nie można działać w pośpiechu. Przypomniał radnym, że PONE przyjęto jednogłośnie. - Wszyscy mamy ten sam cel: czyste powietrze. Nie ma podziału na "my" i "wy". Myślimy podobnie, ale problem jest złożony. Pytanie, czy mieszkańców stać na alternatywne źródła ciepła, między innymi na gaz? Nie możemy podejmować aż tak radykalnych decyzji - odparł. Ocenił ponadto, że warto byłoby powołać zespół ekspertów, który przygotowałby najrozsądniejsze rozwiązanie na najbliższe lata.
Prezydent zauważył, że Program jest przyjęty i ewentualne korekty udałoby się nanieść dopiero w przyszłym okresie grzewczym. - Mamy zbyt mało czasu, aby podjąć jakiekolwiek działania. Osobiście zakazałbym palenia węglem od jutra, ale istnieje zbyt wiele niewiadomych - stwierdził. Przytoczył także wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, z którego wynika, że zakaz palenia węglem w Krakowie jest niezgodny z prawem. - Po co mamy pobudzać pewne środowiska, wprowadzać w życie ideę, skoro później polegniemy na przepisach? - złościł się.
Do dyskusji włączył się radny Leszek Szczasny, chcąc upewnić się, czy naprawdę nie można zmienić obowiązującego Programu Ograniczenia Niskiej Emisji. Wiceprezydent Wojciech Krzyżek zapewnił rajcę, że jest to niemożliwe, ponieważ nabór wniosków ruszy 1 lutego. - Wszystko jest gotowe. To tak, jakby pan chciał skoczyć na nartach, ale w połowie górki stwierdził, że jednak nie skoczy. Nie można cofnąć czasu - zauważył. Szczasny przekonywał, że koszt palenia eko groszkiem i gazem zbytnio się nie różni.
Za zgodą przewodniczącego rady miasta głos zabrał mieszkaniec Raciborza, związany z Raciborskim Alarmem Smogowym, Bogusław Siwak. Apelował do radnych i władz miasta, aby juz teraz podjąć stanowcze kroki i nie tracić całego 2018 roku. Przekonywał, że palenie węglem czy eko groszkiem to zatruwanie miasta i szkodzenia sobie oraz innym.
Radny Michał Kuliga próbował ostudzić emocje i zaproponował, aby do tematu wrócić na lutowej sesji. Wtedy przed radnymi mają wystąpić naukowcy z Instytutu Podstaw Inżynierii Ochrony Środowiska Polskiej Akademii Nauk - prof. Marianna Czaplicka oraz dr Krzysztof Klejnowski.
Postulaty Raciborskiego Alarmu Smogowego (źródło FB/Raciborski Alarm Smogowy)
1. Uruchomienie systemu ostrzegania SMS-owego dla mieszkańców Raciborza w sytuacji znacznych przekroczeń norm jakości powietrza (widzieliśmy na mieście seniorów maszerujących "dla zdrowia" z kijami nordic walking - takie osoby nie mają bieżącego dostępu do internetu i są pozbawione realnej wiedzy);
2. Wprowadzenie natychmiastowych zmian w miejskim programie PONE (Programie Ograniczania Niskiej Emisji) polegających na zaprzestaniu dotacji do wymiany indywidualnych pieców, w których spalany jest węgiel, pelet i drewno, przy jednoczesnym zwiększeniu tej dotacji do metod naprawdę nisko-emisyjnych (gaz, pompy ciepła, ciepło systemowe, prąd) - śladem innych miast (m.in. Kraków, Wrocław);
3. Wprowadzenie w Centrum (w pierwszej kolejności, a w dalszej kolejności w całym mieście) strefy wolnej od spalania węgla, peletu i drewna, tak jak ma to miejsce w innych miastach poważnie traktujących zdrowie swoich mieszkańców.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany