Sprawca niedawnej awantury na Mysłowickiej usłyszał zarzut - za uszkodzenie ciała grozi mu do pięciu lat więzienia

Zdarzenie miało miejsce około 2.30. Dyżurny niezwłocznie wysłał na miejsce policjantów, którzy zastali tam 29-latka z ranami kłutymi brzucha. Obecni na miejscu świadkowie opisali sprawcę zajścia, którego zatrzymano w pobliżu miejsca interwencji. Jak się okazało, on również miał rany cięte - dłoni i powieki. Obaj mężczyźni trafili do szpitala, gdzie udzielono im pomocy.
W sobotę do Prokuratury Rejonowej w Raciborzu doprowadzono 27-latka, którego policjanci zatrzymali przy ulicy Mysłowickiej. Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia ciała 29-letniego raciborzanina. W takim przypadku kodeks karny przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności. Z ustaleń wynika, że między mężczyznami doszło do przepychanki słownej, podczas której 27-latek wyciągnął nóż i zadał 29-latkowi trzy ciosy w brzuch. Poszkodowany trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
fot. archiwum portalu
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany