Rodzice rozpoznali rzeczy Mateusza

Rodzice zaginionego Mateusza Dudzińskiego rozpoznali dziś w Będzinie rzeczy swojego syna, jego telefon komórkowy oraz dokumenty. Przypomnijmy, że w piątek około 17.00 w dzielnicy Łagisza, na terenie nieużytków rolnych przy słupie linii wysokiego napięcia, znaleziono zwłoki młodego mężczyzny.
Jutro przed południem w Będzinie odbędzie się sekcja zwłok, które 28 sierpnia ujawniono w Łagiszy, w stanie posuniętego rozkładu (stwierdzono też m.in. złamania nóg). Jako że znaleziono przy nich dokumenty zaginionego 17 sierpnia 17-letniego Mateusza Dudzińskiego z Raciborza, o sprawie powiadomiono raciborską KPP, a ta natychmiast przekazała informację rodzicom. Ci pojechali dziś do Będzina na okazanie ciała. Jak się dowiedzieliśmy, pokazano im tylko rzeczy, które przy nim znaleziono. Rodzice potwierdzili, że m.in. ubrania, telefon komórkowy i dokumenty należały do ich syna. Jutro odbędzie się sekcja. Jutro też rodzice, po jej zakończeniu, podczas oględzin będą mogli potwierdzić bądź zaprzeczyć, czy zmarły to ich poszukiwany od dwóch tygodni syn.
(jula)
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.