Poniedziałkowe wyjazdy strażaków - kolizje, zarwana stodoła, pożar

Nowy tydzień strażacy rozpoczęli pracowicie. Wczoraj brali udział w pięciu zdarzeniach, m.in. w kolizjach samochodów czy pożarze.
Informację o pierwszym zdarzeniu dyspozytor odebrał o 8.49. Na Londzina w Raciborzu doszło do kolizji dwóch samochodów. Na miejsce zadysponowano zastęp JRG. Jedna osoba z urazem głowy trafiła do szpitala. Straty oszacowano na 10 tys. zł. Strażacy zabiezpieczyli miejsce i uprzątnęli skutki kolizji (TUTAJ znajdziesz więcej informacji o zdarzeniu i zdjęcia). Drugie zdarzenie także dotyczyło kolizji pojazdów - zastęp JRG udał się o 13.22 na Opawską, gdzie doszło do zderzenia skody fabii i peugeota 206. Poszkodowany został 32-letni mężczyzna. Strażacy oszacowali straty na 15 tys. zł.
Cztery minuty później dwa zastępy JRG i zastęp OSP pognały do Pogrzebienia na ul. Lubomską, gdzie zawaliła się część dachu stodoły. Więcej informacji i zdjęcia z tego zdarzenia znajdziesz TUTAJ. O 14.18 z kolei zastęp OSP gasił pożar pustostanu przy Sempołowskiej w Raciborzu. Palił się ten sam budynek co kilka dni wcześniej. - Nie wiemy, czy było to podpalenie, czy możliwe byłoby, żeby tlił się jeszcze w pogorzelisku ogień sprzed kilku dni - powiedział nam zastępca dowódcy JRG mł. kpt. inż. Mateusz Wyrba.
Ostatnie zdarzenie miało miejsce o 22.42. Zastęp JRG został zadysponowany do Krowiarek na ul. Wyzwolenia, gdzie w budynku wielorodzinnym włączyła sę czujka tlenku węgla. Strażacy sprawdzili pomieszczenie detektorem, który faktycznie wykazał niewielką obecność gazu. Okazało się, że przewód kominowy był niedrożny, strażacy więc wygasili piec i przewietrzyli pomieszczenie. Sprawdzili też pozostałe mieszkania.
fot. archiwum portalu
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany