Owacje na stojąco po premierze Kuzyna!

Raciborskie Centrum Kultury zalało się dziś dźwiękiem gromkich braw. O 13.30 odbyła się tu bowiem premiera „Kuzyna” – filmu krótkometrażowego wyprodukowanego przez raciborski ZSMOS.
Po sześciu latach od premiery "Eine kleine masakra" czas na kolejny sukces! Na premierze nowego filmu SMS-u zgromadziła się spora publiczność. Oprócz uczniów i nauczycieli pojawiły się ważne osobistości, m.in. przedstawiciele Policji, raciborskiego Zakładu Karnego, Wojskowej Komendy Uzupełnień w Rybniku, Straży Granicznej, czy Straży Pożarnej.
Skąd wziął się pomysł na kolejny film? - Od ostatniego filmu minęło 6 lat. W tym czasie uczniowie dopytywali o kolejny film, podpowiadali pomysły - opowiada scenograf i reżyser widowiska, Marcin Cyran. - Zdjęcia zrealizował Jan Klima, plakat z kolei stworzył Tomasz Karpiński. Zaangażowała się cała szkoła, patronowała nam także Policja i Zakład Karny - dodaje reżyser.
Wydawać by się mogło, że stworzenie 20-minutowego filmu to żadna filozofia. Nic bardziej mylnego. - Produkcja filmu to bardzo trudne rzemiosło. Janek Klima, absolwent naszej szkoły, który pracuje w branży filmowej, bardzo mi pomógł, sam bym tego nie dokonał. Jego profesjonalne podejście było bardzo ważne, Janek zorganizował także sprzęt nagraniowy. Ten film to tak naprawdę jego zasługa - powiedział Marcin Cyran przed pokazem filmu. - Pracowaliśmy nad filmem dwa lata, nakręciliśmy go w cztery dni. Montaż i obróbka trwały około miesiąca. Niejednokrotnie pracowaliśmy z Jankiem kilka nocy z rzędu - dodaje Marcin Cyran.
Po pokazie wszyscy obecni wstali, by nagrodzić twórców i aktorów gromkimi brawami. Zapytaliśmy kilku widzów, co sądzą o filmie. - Bardzo dobry film. Sceny są drastyczne i dają do myślenia. Przesłanie dla młodzieży - ukazanie, jak może się skończyć branie narkotyków. Myślę, że taki film jest bardzo potrzebny, szczególnie młodym ludziom, którzy jeszcze niewiele przeżyli - stwierdził radny Urzędu Miasta, Franciszek Mandrysz.
Uczeń 1 klasy liceum SMS-u, Daniel Ligocki przyznał, że film bardzo mu się podobał. - Jak na szkolne możliwości jest on zrobiony profesjonalnie. Spodziewałem się takiego efektu, bo wiem, ile moje koleżanki i koledzy włożyli w to pracy. Szkoda jedynie, że film jest taki krótki.
Małgorzata, uczennica SMS-u i Karolina, mieszkanka Grabówki, zgodnie przyznają, że film jest świetny. - Film jest bardzo dobitny, ma bardzo wyraźne przesłanie dla młodych ludzi. Mógłby być jednak dłuższy, wtedy jeszcze lepiej ukazałby tę tragiczną historię.
Dla wszystkich zainteresowanych RCK będzie dziś wyświetlać jeszcze dwa darmowe seanse - o godzinie 18.30 oraz 19.00.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany