Pleśna jest the best

Pogoda w tym roku nad Bałtykiem dopisała. Zdarzyły się oczywiście dni w kratkę, ale większość była tych słonecznych. Właśnie na czas niepogody nasi wychowawcy – instruktorzy ZHP oraz nauczycieli byli w pełni zmobilizowani, by móc zorganizować czas wolny. Odbywały się więc konkursy fryzur, Delfinaria (wybory najpiękniejszej, najpiękniejszego, marudy obozowego, sztywniaka czy dresiarza), karaoke, nauka piosenek harcerskich i pląsów. Dzieci mogły spokojnie kąpać się pod opieką naszych ratowników. Temperatura wody i powietrza była na tyle odpowiednia, że nie chciały wychodzić z wody. Ale Bałtyk to nie tylko kąpiele w słonym morzu, to również przepiękne zachody i wschody słońca. Obozowicze mieli przyjemność niejednokrotnie oglądania tych obydwu zjawisk.

Dzieci miały przyjemność wzięcia udział w wycieczce autokarowej do Kołobrzegu, gdzie odbył się rejs statkiem. Uczestnicy zwiedzili latarnię morską, port oraz starówkę. Najmłodsze wyjechały dodatkowo do Zieleniowa na tzw. Dziki zachód, gdzie spotkały liczne atrakcje kowbojskie. Ciuchcią pojechały do Ustronia Morskiego i Mielna. Tradycyjne już dla naszego obozu są różnego rodzaju imprezy tj. ognisko pożegnalne i powitalne, Neptunalia czyli chrzest obozowy, śluby obozowe, olimpiada, konkursy rzeźby w piasku, malowania i oklejania szklanek oraz plastyczne itp. Olimpiada, jak zawsze wywołuje ogromne wrażenia i emocje.

Do Pleśnej przyjeżdżają również osoby, które możemy czasem spotkać w telewizji, a mianowicie jego ekscelencja ks. prymas kardynał Józef Glemp, czy znany aktor Mieczysław Hryniewicz (Zmiennicy, Na wspólnej). Nasi uczestnicy mieli okazję spotkać te osoby podczas spacerów po Pleśnej czy na plaży. W Kołobrzegu uczestniczki naszego obozu napotkały na wokalistę zespołu Feel Piotra Kupichę.

Leśna polana, na której znajduje się baza obozowa, to oaza spokoju dla dzieci i młodzieży. Spokojna i czysta plaża z dala od molochów tj. Kołobrzeg, sprawiają, że dzieci chętnie wracają do Pleśnej – bazy obozowej Hufca ZHP Ziemi Raciborskiej. - Miałem przyjemność wizytowania pierwszych II turnusów w Pleśnej przez 3 tyg. Mogłem więc obserwować, a jednocześnie oceniać działania poszczególnych komendantów oraz wychowawców. Nie stwierdziłem, żadnych uchybień jeżeli chodzi o program i zajęcia dla dzieci. Program był bardzo atrakcyjny i na bieżąco wzbogacany przez kadrę. Zamierzam również zwizytować 3 turnus pod jego koniec. Do tej pory Komendant Hufca – szef sztabu Harcerskiej Akcji Letniej, nie wizytował placówki letniego wypoczynku. Od tego roku będzie to już standard – mówi phm. Marek Majewski – Komendant Hufca.

Skąd wiemy, że się podobało w tym roku? Świadczą o tym przede wszystkim zadowolone miny naszych uczestników, telefony i miłe słowa rodziców, dziękujących za opiekę nad dziećmi i organizację czasu wolnego. Maile oraz ciepłe słowa na forach, które tworzą uczestnicy. A na koniec zapewnienie dla uczestników. Chciałbym zbagatelizować wszystkie plotki na temat naszego obozu. Doszły mnie słuchy, że wiele osób twierdzi, iż nie będzie już organizowany w przyszłym roku. Stanowczo mówię: to nieprawda! Nasze obozy będę organizowane jeszcze przez wiele lat, dopóki będą tylko chętni. Kolejna dawka informacji o obozie na bieżąco na stronie hufca: www.kuzniaraciborska.zhp.pl

KH ZHP Kuźnia Raciborska