50 lat minęło... Wspaniały jubileusz w USC

Wspaniała uroczystość miała dziś miejsce w raciborskim Urzędzie Stanu Cywilnego. Siedem par świętowało Złote Gody. Większość z tych par poznała się na zabawach. - Gratuluję wszystkim parom tak wspaniałego jubileuszu i życzę pomyślności i zdrowia na kolejne lata - powiedziała w trakcie uroczystości Katarzyna Kalus, kierownik USC.
Złote Gody świętowali:
Dorota i Manfred Musioł
- Poznaliśmy się na dancingu w 1962 roku. Rok później wzięliśmy ślub - wyjaśniła pani Dorota. Państwo Musioł doczekali się 2 synów i 3 wnuków oraz 2 prawnuków. Pani Dorota przez 29 lat pracowała w ZEW-ie, natomiast pan Manfred swoje życie zawodowe związał z RAFAKO.
Barbara i Antoni Kocur
Kolejna z par świętujących wspaniały jubileusz poznała się na zabawie w Krowiarkach. 5 października 1963 roku pani Barbara i pan Antoni wzięli ślub cywilny. - Trochę padało, ale to na szczęście - mówiła z uśmiechem pani Barbara. Małżeństwo doczekało się 1 córki i dwójki wnucząt.
Łucja i Jan Zygadło
- Chodziłem do technikum mechanicznego. Żona pracowała wtedy w kwiaciarni i tam się poznaliśmy - powiedział pan Jan, dodając, że wtedy kupował kwiaty innej dziewczynie, ale to właśnie poznana w kwiaciarni pani Łucja została wybranką jego serca. 17 listopada para się pobrała. - Lało okropnie - mówiła pani Łucja. Małżeństwo ma 3 córki i trójkę wnucząt. Pani Łucja zajmowała się domem, pan Jan pracował w RAFAKO.
Eugenia i Henryk Błaszczok
- Znamy się od podstawówki, potem kolejne lata mijały i przyszła miłość - mówili jubilaci. Ślub cywilny odbył się 5 sierpnia. - Pogoda była piękna - przyznali małżonkowie. Małżeństwo ma 2 córki i 1 syna, a także 1 wnuczkę i 3 wnuków. Całe życie zawodowe pani Eugenia związała ze szkołą - była nauczycielką biologii i chemii, uczyła także w klasach I-III. Pan Henryk przez 45 lat był kierowcą zawodowym.
Helena i Mieczysław Handziuk
- Poznaliśmy się na zabawie w zamojskim. 5 lat po ślubie przyjechaliśmy do Raciborza za pracą - mówiła pani Helena. Małżeństwo ma 3 synów, z których jeden jest misjonarzem. Mają także 5 wnuków.
Stefania i Franciszek Glombik
Państwo Glombik to kolejna para, która poznała się na zabawie. Ślub wzięli 21 stycznia. - Było strasznie zimno. Minus 30 stopni, dużo śniegu - wspominali jubilaci. Całe życie oboje pracowali na gospodarstwie. Doczekali się dwóch synów, jeden z nich został księdzem.
Anna i Konrad Bula
Poznali się... jakby inaczej, na zabawie strażackiej. - Żona od razu wpadła mi w oko - powiedział pan Konrad, choć pani Anna z uśmiechem przyznała, że również zwróciła uwagę na swojego przyszłego męża. Ślub cywilny odbył się 31 sierpnia. Pogoda była piękna. Mają 3 dzieci i 4 wnucząt.
S. Prusowska
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany