Radny Lach apeluje: Doceńmy działalność naszych klubów

Na ostatniej sesji UM w Krzanowicach obecna była Danuta Adamczyk, kierownik Zespołu Świetlic Opiekuńczo-Terapeutycznych tej gminy, która złożyła sprawozdanie z działalności placówek. Na sesji zjawiła się także Lidia Rąpała, przewodnicząca Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Jan Lach dopytywał czemu ważniejsza od działalności klubów jest kampania profilaktyczna. Radnemu odpowiedziała Lidia Rąpała, która podkreśliła, że komisji po analizie budżetu pozostała kwota 5 tys. zł na jakąkolwiek działalność profilaktyczną. - Chcemy wrócić do kampanii dotyczącej bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Na ten cel potrzeba ok. 2500 zł. Poza tym tysiąc zł na dofinansowanie do wycieczki na narty dla uczniów szkoły w Krzanowicach. Potem jest jeszcze memoriał im. K. Gasilewskiej. No i do podziału zostanie kwota 2 tys. zł. Po ile mamy podzielić kluby? Po 500 zł? - pytała Rąpała.

- Młodzież regularnie trenuje w klubach na terenie naszej gminy. Nie do przyjęcia jest to, że robimy jakąś kampanię kosztem dofinansowania klubów. Kluby wszystko robią społecznie. Doceńmy to - apelował radny Lach. - Jaki efekt daje taka kampania? - dopytywał oburzony Jan Lach. - Najskuteczniejsze działalnia profilaktyczne to te, które trafiają do całych rodzin - mówiła Danuta Adamczyk. - Dlatego też podjęto decyzję o przeznaczeniu środków właśnie na kampanię bezpieczny kierowca - rodzina bezpieczna na drodze - skomentowała Adamczyk.

- Widzę tutaj kolejne środki pieniężne przeznaczane na zakup sprzętu do świetlic. Tych sprzętów już macie tyle, że chyba więcej ich nie potrzeba - mówiła radna Ewelina Daniszewska. - Zespół świetlić to 3 placówki. Nie kupujemy jednocześnie 3 odtwarzaczy, 3 rzutników itd. Wszystko kupujemy sukcesywnie - odpowiedziała Adamczyk. - Sprzęt jest w użyciu i w ramach lekcji i po lekcjach. Dzieci z niego korzystają - dodała Rąpała.

Dyskusję podsumował radny Tadeusz Kulesza. - Jestem zniesmaczony tym, że tak dobra praca nie jest doceniana. Obserwuję od lat pracę Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i wiem, że jej członkowie wykonują bardzo dobrą pracę - stwierdził Kulesza.

Sisi