Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności5 sierpnia 200821:19

Cyklo-obietnice

Cyklo-obietnice - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Ścieżki rowerowe to modny temat. Jak na razie niewiele gmin sobie z nim poradziło. To znaczy więcej się mówi, niż robi, ale są na szczęście wyjątki.

Porządną ścieżkę w powiecie ma gmina Kuźnia Raciborska. To tak zwana pętla rudzka, zbudowana kilka lat temu przez Nadleśnictwo Rudy Raciborskie przy współudziale finansowym Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wiedzie starym lasem i pożarzyskiem. Ma nie tylko porządną nawierzchnię, ale i szereg atrakcji po drodze, m.in. ciekawe tablice z opisami i domki na odpoczynek.

W rozwój cykloturystyki sporo zainwestowały ostatnio Krzyżanowice. Wytyczono ścieżki (m.in. po meandrach Odry), dobrze je oznakowano i wzbogacono przystankami, co należy uznać za szczęśliwe zrządzenie losu dla polskiego pogranicza, bo przynajmniej nie wyglądamy tak blado wobec Czechów. Nasi południowi sąsiedzi spędzają znacznie więcej czasu na rowerze niż my, mają nie tylko lepsze trasy, ale co piąta byle wieś posiada piękne kąpielisko, które u nas byłoby powodem do dumy niejednego włodarza. Swoje walory poprzez cyklotrasy chce też pokazać gmina Rudnik.

Opóźniona stolica

W tym roku od słów do czynów ma szansę przejść Racibórz, jak dotąd znacznie opóźniony w stosunku do równych sobie czeskich miast. W latach 90. szumnie oddano do użytku ścieżkę z Raciborza przez Krzanowice do Chuchelnej, ale nie jest to odrębnie zbudowana jezdnia, ale zwykłe drogi, na których namalowano tylko pasy, dziś już zresztą w większości zatarte. Stolica powiatu ma jedynie mały fragment trasy rowerowej, wiodący od skrzyżowania przy SP 2 do ul. Rybnickiej, powstały zresztą jeszcze w PRL-u, niedawno odnowiony. Jak na miasto mające aspiracje do rozwoju turystyki na polsko-czeskim pograniczu to niewiele. Rowerzyści, prawie sami miejscowi, jeżdżą po obrzeżach dzielnic, parkach, czy lesie Obora (choć nie wolno). Marzeniem byłyby budowane od podstaw trasy komunikujące wszystkie rejony miasta, pozwalające nie tylko oddać się chwili relaksu, ale i bezpiecznie przemieszczać się na co dzień.

Jaki problemem może być rowerzysta wystarczy zapytać kierowców jadących od Studziennej ulicą Opawską w kierunku centrum. Od lat magistrat zapowiada przebudowę drogi na tym odcinku, ostatnio nawet z budową ścieżki rowerowej po lewej stronie (patrząc w kierunku Ocic), ale na zapowiedziach się kończy, bo inwestycja jest kosztowna, a bez wsparcia unijnego budżetu nie stać na samodzielne jej sfinansowanie (Urząd Miasta złożył wniosek o dofinansowanie do Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013). Opawską w tym rejonie jadą więc panie i panowie w sile wieku, a za nimi sznur aut, bo jezdnia jest tu wyjątkowo wąska, a wymijanie prawie że niemożliwe jeśli po drugiej stronie czeka sznur samochodów chcących odjechać spod świateł na mycie do Ocic lub Studziennej. Podobnych sytuacji, gdzie dochodzi do konfliktu kierowców i właścicieli dwóch kółek, można by podać więcej.

Po wałach

Czy coś może się zmienić? Przez najbliższe lata miasto na pewno nie doczeka się systemu ścieżek rowerowych jako alternatywnego układu komunikacyjnego dla obecnego systemu dróg. Nikt o tym w magistracie nawet nie mówi, zdając sobie najprawdopodobniej sprawę z kosztów przedsięwzięcia, które w obecnym stanie należałoby realizować wspólnie z powiatem i województwem. Jak wiadomo drogi w Raciborzu mają aż czterech zarządców, wliczając oczywiście fragment krajówki Opole-Chałupki. Przykładem częściowego rozwiązania tego typu może być ścieżka przy ul. Kościuszki-Łąkowej. Magistrat zlecił przygotowanie jej projektu.

Będzie jednak dobrze jeśli prezydentowi uda się zrealizować zaplanowany na ten rok 3,5-kilometrowy fragment ścieżki po wałach za ulicą Brzozową na Ostrogu. Tutejsze obwałowania to ulubione miejsce rowerowych wędrówek. Nawierzchnia korony jest jednak nierówna, trudno się tu wyminąć z innym rowerzystą i pieszymi wyprowadzającymi psy. Budowa ścieżki wymaga uzgodnień, m.in. z instytucją odpowiedzialną za obwałowania, których konstrukcja nie można być osłabiona przez ruch cyklistów.

Poza Brzozową mamy już tylko plany, ale za to nienajgorsze. – Widzimy konieczność przedłużenia trasy od Brzozowej do mostu na ul. Gliwickiej i dalej lewym brzegiem kanału Ulgi do Studziennej – mówi wiceprezydent Wojciech Krzyżek, spędzający na rowerze sporo wolnego czasu. Trasa pozwoliłaby od Parku Zamkowego objechać w ciekawym terenie całe wschodnie obrzeża miasta. – W Studziennej i Sudole, od ulicy Bogumińskiej i Hulczyńskiej, mogłaby się łączyć ze ścieżką wiodącą od centrum Raciborza w kierunku granicy południowej. Tu polskie trasy łączą się z czeskimi – dodaje prezydent Mirosław Lenk.

Pomysł niezły, tyle, że ścieżka musi być wytyczona wzdłuż drogi krajowej Opole-Chałupki i wiązać się z przebudową jej jezdni, co już nie należałoby do miasta, tylko do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – W chwili obecnej brak ustaleń w powyższym zakresie, a tym samym harmonogramu realizacji zadania dot. budowy ścieżki rowerowej w dzielnicach Studzienna i Sudół – czytamy w odpowiedzi prezydenta na interpelację radnego Romana Wałacha w tej sprawie.

Sztama z Czechami

Ratusz nie traci jednak optymizmu i szansę na sfinansowanie budowy ścieżek szuka w polsko-czeskim sojuszu. Z tego powodu powstało opracowanie „Ścieżki rowerowe szansą na rozwój pogranicza raciborsko-opawskiego”, wykonane przez Architektoniczno-Urbanistyczne Biuro Projektowo-Badawcze w Katowicach (dokument można obejrzeć w Miejskim Centrum Informacji przy ul. Długiej). Trwają uzgodnienia Raciborza i Krzyżanowic z 14 czeskimi gminami związku karwińskiego. Porozumienie otwiera drogę do zdobycia środków unijnych w ramach EWT (Europejska Współpraca Terytorialna, dawniej Interreg). Miałoby powstać łącznie 30 km ścieżek, po 15 km po każdej stronie granicy (około 7 km w Raciborzu, reszta w Krzyżanowicach).

Grzegorz Wawoczny

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności26 kwietnia 202410:00

Fascynująca multimedialna podróż w czasy śląskiego średniowiecza. Muzeum w słodowni raciborskiego zamku czynne od 1 maja

Fascynująca multimedialna podróż w czasy śląskiego średniowiecza. Muzeum w słodowni raciborskiego zamku czynne od 1 maja - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

Zgodnie z zapowiedzią, od 1 maja multimedialne muzeum w słodowni raciborskiego zamku dostępne będzie dla zwiedzających. Muzeum powstało w ramach wartego ponad 20 mln zł projektu zrealizowanego przez Powiat Raciborski. Nowoczesne ekspozycje prezentują europejski poziom. To jedna z najnowocześniejszych tego typu ekspozycji w Polsce.

Zamek Piastowski
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 26.04.2024
25 kwietnia 202419:33

Nasz Racibórz 26.04.2024

Nasz Racibórz 19.04.2024
19 kwietnia 202421:56

Nasz Racibórz 19.04.2024

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.