Krzyżanowice myślą o biznes strefie

Krzyżanowice chcą wesprzeć rodzimych przedsiębiorców i ściągnąć tych, którzy w gminie jeszcze nie inwestują. Wójt w najbliższym czasie przedstawi radnym projekt uchwały o pomocy de minimis dla przedsiębiorców. - Chodzi o stworzenie pewnego rodzaju strefy gospodarczej, jakie działają w regionie - tłumaczy wójt.
Gminę Krzyżanowice wójt Grzegorz Utracki uważa za atrakcyjną - gdzie baza sportowo-turystyczna się rozbudowuje, jest miejsce na prospołeczne projekty, ale brakuje klimatu do rozwoju przedsiębiorczości. To ma się zmienić. - Brakuje możliwości, które pozwoliłyby osiąść u nas firmom z zewnątrz, jak to się dzieje w różnego rodzaju strefach ekonomicznych, czy gospodarczych. Z tą myślą realizujemy film promocyjny, ale myślimy również o realnym wsparciu. Przedstawię wkrótce projekt uchwały o pomocy de minimis dla przedsiębiorców. W planie zagospodarowania przestrzennego mamy kilka ciekawych miejsc inwestycyjnych, które naprawdę mogą być atrakcyjne. Przez całą gminę biegnie Droga Krajowa 45 od Opola aż po granicę państwa, a co najważniejsze na terenie gminy, w Chałupkach znajduje się wjazd na czeską autostradę - wylicza korzyści wójt Utracki. Właśnie ta dobra lokalizacja, przez którą biegną ważne krajowe i międzynarodowe arterie, ma sprzyjać rozwojowi biznesu. Gmina chce to wykorzystać. - To doskonałe warunki do tego, by wiele firm znalazło u nas swoje miejsce, to właśnie dla nowych inwestycji pomoc zostanie skierowana. Ma to ogromne znaczenie, po pierwsze dla gospodarki i zagospodarowania tych terenów, a po drugie - nowe firmy to nowe miejsca pracy dla naszych mieszkańców. Pomogłoby to zatrzymać ich odpływ do pracy za granicą, to właśnie na miejscu mogliby wykorzystać swoją wiedzę i doświadczenie - dodaje wójt.
Projekt uchwały o pomocy dla przedsiębiorców wkrótce ma zostać przedstawiony radnym.
gons
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany