Renta planistyczna na światła?

Starostwo powiatowe winno zapłacić Urzędowi Miasta w Raciborzu rentę planistyczną. O jakiej kwocie mowa? O około 8 tys. zł. Starosta Adam Hajduk przyznał, że będzie próbował tak pieniądze oddać, by poszły na powiatową inwestycję w mieście. - Może byłyby to światła przy placu Konstytucji - mówił.
Cóż to takiego renta planistyczna? - To wynagrodzenie, które należy się gminie za dokonanie zmian planu zagospodarowania, dzięki którym wzrosła wartość sprzedawanej przez nas nieruchomości (red. - chodzi o stary szpital przy ul. Bema w Raciborzu) - wyjaśniał na ostatniej konferencji posesyjnej starosta Adam Hajduk. - W takiej sytuacji właściciel, który sprzedaje, zobowiązany jest 30% wzrostu wartości nieruchomości przekazać zmieniającemu plan - kontynuował.
O jakiej kwocie mowa? - Jest to około 8 tys. zł - przyznał starosta, który nie ukrywał, że będzie się starał namówić włodarzy Raciborza na przekazanie tych pieniędzy na powiatową inwestycję na terenie miasta. - Moglibyśmy te pieniądze na przykład przeznaczyć na światła przy placu Konstytucji. Jest to droga powiatowa, ale w Raciborzu - wskazał Adam Hajduk.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany