Echa sprawy Walentynowicz

Młodzi Konserwatyści RP zainteresowali się sprawą odwołanego spotkania Anny Walentynowicz z raciborską młodzieżą. Chcą, by zajął się nią rzecznik praw obywatelskich. Uważają, że złamano konstytucyjne prawo wolności słowa i stoi za tym Platforma Obywatelska.
W opinii młodych konserwatystów, jak informuje w swoich ostatnim wydaniu dziennik Rzeczpospolita, powodem odwołania spotkania Walentynowicz w Raciborzu jest odgórna dyrektora PO, którą stosują samorządowcy związani z tą partią. Z tego powodu miało również dojść do odwołania w opolskim ratuszu spotkania ze Sławomirem Cenckiewiczem, autorem głośnego opracowania o Lechu Wałęsie. Młodzi Konserwatyści z Opolszczyzny (działa tu Patryk Jaki, wiceprezes tej organizacji, jednocześnie radny miejski) poskarżyli się do Janusza Kochanowskiego, rzecznika praw obywatelskich. Uważają, że doszło do naruszenia konstytucyjnej swobody wypowiedzi i reglamentacji debaty publicznej.
Protest do prezydenta, premiera oraz Kancelarii Sejmu i Senatu napisali także blogerzy Internetowi: - My, blogerzy z portali: blogmedia24.pl i salon24.pl, przerażeni i oburzeni wydarzeniami ostatnich dni, kiedy władza administracyjna Polski zakazała zorganizowanych wcześniej spotkań społeczeństwa z Anną Walentynowicz i ze Sławomirem Cenckiewiczem, pragniemy wyrazić nie tylko swój sprzeciw przeciwko takim praktykom, ale żądanie zaprzestania powrotu do cenzury rodem z PRL-u.
(waw)
fot. internet mojemedia.pl
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany