Nowa Nadzieja pyta o równość inwestorów – pismo partii do prezydenta i Rady Miasta Racibórz

W treści pisma, którego kopię przesłano również do mediów, przedstawiciele partii podkreślili zaskakującą szybkość procedowania niektórych inwestycji – jak wskazano, formalności dotyczące przedsięwzięć przy ulicach Opawskiej i Wiedeńskiej miały zostać załatwione w zaledwie kilka dni. W ocenie autorów pisma tempo to zasługuje na uznanie, ale jednocześnie rodzi pytania o transparentność i równość w traktowaniu innych inwestorów.

– Z satysfakcją obserwujemy, że dla części przedsiębiorców możliwe jest załatwienie spraw formalnych w bardzo krótkim czasie. Świadczy to o dużym potencjale raciborskiego samorządu. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy okazuje się, że nie wszyscy mogą liczyć na tak sprawną ścieżkę – wskazano w piśmie.

Partia Nowa Nadzieja pyta władze Raciborza m.in. o to, jakie działania może podjąć zwykły przedsiębiorca, by jego sprawy były rozpatrywane równie szybko. Wskazuje również na potrzebę wprowadzenia jednolitych procedur oraz ujawnienia ewentualnych wewnętrznych wytycznych, które mogłyby tłumaczyć różnice w tempie obsługi inwestycji.

– Władze Raciborza udowodniły, że potrafią działać szybko i sprawnie. Chcemy, aby taka efektywność była dostępna dla wszystkich przedsiębiorców, a nie tylko wybranych – komentuje Marek Pilich, przewodniczący lokalnych struktur partii. – Samorząd powinien być bezstronny i konsekwentny. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której o tempie decyzji decydują znajomości albo skala inwestycji.

Koło partii Nowa Nadzieja zapowiedziało, że będzie monitorować odpowiedź ze strony władz i podejmie dalsze kroki w celu zapewnienia jasnych i równych zasad dla wszystkich inwestorów działających na terenie Raciborza.