Orlik droższy niż przewidziano, Korfantego zdjęta z listy zadań

W listopadzie, nieco wcześniej niż co miesiąc odbyło się 55. posiedzenie Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Rekreacji i Opieki Społecznej. Radni zajęli się omówieniem uchwał, które zostały przygotowane na najbliższą sesję Rady Miasta.

Pierwszy dokumentem, nad którym pochylili się radni komisji oświaty była uchwała w sprawie zmiany budżetu miasta na 2023 rok. Przedstawieniem uchwały zajęła się Maria Wieczorek-Juzwiszyn, skarbnik miasta.

- Zbliża się koniec roku i ta uchwała po prostu porządkuje niektóre sprawy. Po stronie dochodów pojawiły się środki, które otrzymało miasto na budowę budynków wraz z infrastrukturą przy Łąkowej, środki z ubezpieczenia, które otrzymało OSP, oraz fundusze z ministerstwa sprawiedliwości. Pojawiły się także środki z odsetek, ponieważ gdy posiadamy wolne środki staramy się je lokować w lokaty – wymieniała skarbniczka.

Zawiadująca miejską kasą wymieniła także zmiany uchwały budżetowej po stronie wydatków. Wśród zmian wymienienia: zmniejszenie wydatków na przebudowę drogi dojazdowej na ulicy Mikołowskiej (zadanie przesunięte na przyszłe lata, uwzględniona w WPF), zmniejszenie wydatków na modernizację ulic Węgierskiej i Korfantego (różnica przeznaczona na wynagrodzenia w placówkach oświatowych). Maria Wieczorek-Juzwiszyn wspomniała także o zadaniach, które przesunięte zostały na przyszły rok. Są to: modernizacja boiska w Brzeziu, budowa części zewnętrznej aquaparku.

Głos zabrała radna Ludmiła Nowacka (na zdj.). - Czy planują państwo jakieś środki na Akademię Nauk Stosowanych? Jak wygląda sytuacja z lodowiskiem? - dociekała. - Odnośnie do Akademii Nauk Stosowanych nie jestem w tym momencie w stanie się wypowiedzieć. Co do lodowiska, to odpowiedzi musiałby udzielić pan prezydent – odparła skarbniczka miasta.

Do dyskusji dołączyła radna Justyna Henek-Wypior. - Czemu orlik przy Żorskiej przenosimy na rok przyszły? - pytała. - Zadanie w tym roku wygasa i nie jest planowane na przyszły rok. Trzeba byłoby dołożyć prawie 1,2 mln. Odbyły się dwa przetargi, oba zostały unieważnione – odparła Maria Wieczorek-Juzwiszyn.

- W związku z tym czy nie możemy aplikować na tę inwestycję o środki zewnętrzne – dopytywała radna z Markowic. - Jeśli w przyszłym roku pojawi się taka możliwość, to z pewnością będziemy aplikować – odparł naczelnik Wydziału Oświaty.

Na zakończenie dyskusji w tym punkcie swe niezadowolenie wyraził przewodniczący Michał Kuliga. - W związku z tym, że władze miasta są opieszałe i po raz kolejny zdejmują z listy zadań remont ulicy Korfantego, to ja dziś wyrażę swój sprzeciw, głosując przeciw. Mieszkańcy tej ulicy już wiele lat czekają na remont i po raz kolejny wszystko wskazuje na to, że się nie doczekają – stwierdził sternik komisji.

Uchwałę poddano pod głosowanie. Czterech radnych głosowało za, jeden był przeciw, a ośmiu rajców wstrzymało się od głosu. Dokument zyskał więc pozytywną opinię komisji.

Pod obrady komisji trafiła także uchwała w sprawie przyjęcia Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych Miasta Racibórz na lata 2023 - 2033. Jej przedstawieniem zajęła się dyrektor raciborskiego OSP, Danuta Rassek.

Do dyskusji włączyła się radna Ludmiła Nowacka. - Okres dziesięciu lat, to długo. Mówią państwo o częstej ewaluacji, ale z czego wynika ten okres? - dociekała. - Zwykle gminy praktykują taki okres – odparła D. Rassek.

- Ja rozumiem, że taki dokument jest potrzebny, ale my nie chcemy go tylko mieć ad acta – stwierdziła radna.

- Nasze dokumenty oparte są o podobne przygotowane w skali województwa i kraju. Poprzednia strategia również byłą przygotowana na wiele lat. W trakcie jej obowiązywania wprowadzono między innymi program 500+, który wywrócił strategię. W związku z tym, że wiele rodzin otrzymało pomoc z tego programu, to ilość wniosków o pomoc z OPS spadła – stwierdziła D. Rassek.

- Pani dyrektor sama sobie odpowiada. Musicie być elastyczni. Strategia, mimo że obszerna jest bardzo ogólna. Było tyle zmian, w związku z czym trzeba było się lepiej przygotować – powiedziała radna Nowacka. - Z pewnością będziemy monitorować sytuację – powiedziała dyrektor OSP. - To jakby nie patrzeć wasze zadanie – zakończyła wymianę zdań była wiceprezydent.

Głos zabrała radna Zuzanna Tomaszewska. - To ogólny dokument, zarys tego w jakim kierunku się idzie. Strategia jest zawsze na wiele lat, ale można ją rewidować co roku. Mam co prawda mieszane uczucia, mogłaby ona być na sześć lat, ale teraz będzie konieczność przeredagowania całego dokumentu – mówiła radna.

- Należy zadać pytanie, czy korzystanie z zewnętrznych firm do przygotowania takich dokumentów ma sens. Merytorycznie dokumentowi nie można nic zarzucić. Państwo jednak będą musieli sprawozdawać z tego, co udało się zrealizować co nie, a to budzi wątpliwości – powiedziała L. Nowacka.

- Też wolałabym, by dokument miał dziesięć stron, ale z dokładną analizą. Co jednak możemy w tym momencie zrobić? Przenieść na kolejny miesiąc, o ile w ogóle jest taka możliwość? – pytała radna Tomaszewska.

Strategia została poddana pod głosowanie. Pięciu radnych głosowało za, siedmiu wstrzymało się od głosu, a jeden był nieobecny. Dokument zyskał więc pozytywną opinię komisji.

Kolejne uchwały nie wzbudziły większej dyskusji, a ich projekty zostały zaopiniowane pozytywnie. W części spraw bieżących i wolnych wniosków głos zabrał przewodniczący Michał Kuliga. - Już jakiś czas temu zakończył się remont jezdni przy ulicy Elżbiety. Nie ma jednak przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu z ulicą Książęcą. Jest to droga prowadząca do szkoły, więc prosiłbym o jak najszybsze namalowanie tak zwanej zebry – stwierdził przewodniczący, po czym zakończył posiedzenie.

Materiały na sesję dostępne są [TUTAJ]