50 lat pobytu Elżbietanek na Starej Wsi [FOTO i WIDEO]
![50 lat pobytu Elżbietanek na Starej Wsi [FOTO i WIDEO] 50 lat pobytu Elżbietanek na Starej Wsi [FOTO i WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](img/archiwum-mini.jpg)
Parafia św. Mikołaja świętuje dziś półwiecze obecności domu Zgromadzenie Szarych Sióstr Elżbietanek. Z tej okazji siostry przywiozły relikwie matki założycielki błogosławionej Marii Luizy Merkert i kielich mszalny, do którego strzelali Sowieci przed zamordowaniem 10 sióstr, dzisiaj już błogosławionych męczennic.
- Zgromadzenie szarych sióstr św. Elżbiety, ze względu na noszone stroje zakonne nazywane szarytkami, zostało utworzone w Nysie w 1842 roku, gdzie znajdował się ich dom macierzysty. Z Nysy, 5 października 1867 roku, zakonnice przybyły do Raciborza. Były to Beatrycze Greifeld, jako przełożona oraz Bonifacja Heckel i Edyta Waldhaus. Zamieszkały w prywatnym mieszkaniu przy ulicy Zborowej 6 - pisze Paweł Newerla.
- W 1871 roku proboszcz miejski zakupił budynek starej poczty przy ulicy Solnej 20. Po zakupieniu jeszcze dwóch sąsiednich domów, w 1901 roku wybudowano nowy klasztor dla szarytek. Dodajmy, że dom zachował się do naszych czasów. Obecnie mieści się w nim Archiwum Państwowe. Szarytki zostały z niego usunięte w latach pięćdziesiątych XX wieku. Później służył jako przedszkole - dodaje badacz.
Po wygnaniu w 1954 r. siostry pracowały jako szwaczki w Gostyniu Wielkopolskim. Do Raciborza wróciły w 1956 r., mając do dyspozycji kilka pokoi na piętrze dawnego klasztoru z osobnym wejściem. W 1973 r. musiały opuścić to miejsce, przejmując w zamian opuszczony przez właścicieli dom przy kościele św. Mikołaja, na ul. Kościelnej 2. Przez długie lata ich praca była związana z parafią przy Rynku. W 1983 r. posługują w kościele pw. św. Mikołaja.
Dzisiejsza działalność sióstr to posługa w kościele jako zakrystianka i organistka, katecheza w szkole, prowadzenie grupy Dzieci Maryi, opieka nad ludźmi chorymi, starszy i samotnymi.
Popołudniem w ogrodzie kościelnym zorganizowano festyn. Ciekawostką była licytacja dwóch tortów - pierwszy został sprzedany za 480 zł, a drugi za 310 zł.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany